Nawet kobieta silna i niezależna może stracić głowę dla drania. Przez całe nasze życie możemy być Panią swojego losu, aż tu nagle pojawi się ktoś, kto bez reszty nas zdominuje. O tym przekonała się główna bohaterka powieści "Imperium grzechu". Keira od zawsze była twardą babką, aż w jej życiu zjawił się jej pierwszy mąż. Później swe serce i ciało oddała niepokornemu Lachlanowi, który bez reszty opanował jej ciało. Ale czy duszę? Tego dowiecie się z lektury powyższej książki! Zapraszam do rozwinięcia!
Jeśli chodzi o Keirę Kilgore, nic nie jest racjonalne. To kobieta silna i
niezależna, ale nie ma prawa decydować o swoim ciele i swoim losie.
Należy do tyrana, najgroźniejszego mężczyzny w Nowym Orleanie. Jeszcze
niedawno nienawidziła go z całego swojego niepokornego serca, a dziś
jest gotowa zabijać w jego obronie. Zamach, który o mało nie pozbawił
obojga życia, uzmysłowił Keirze, jak bardzo kocha potwora. I że dla
niego sama może stać się bestią. Lachlan Mount, niekwestionowany władca miasta, zdaje sobie sprawę, że
zdobył niezwykłą kobietę. Keira jest jego własnością, ale także jego
królową. Dla niej jest gotów na wszystko. Co należy rozumieć bardzo
dosłownie, gdy mowa o Lachlanie — człowieku, który w swojej żelaznej
pięści skupił całą władzę i który popełnił chyba wszystkie możliwe
zbrodnie.
Trzeci, ostatni tom tej niesamowitej historii opowiada o kolejnych
dramatycznych wydarzeniach. Wychodzą na jaw mroczne sekrety przeszłości i
ich straszliwe konsekwencje. Zdrady, podeptane zaufanie, przestępstwa i
zbrodnie. Ale... silna i niepokorna kobieta zasługuje na prawdę o
ukochanym. O krwi, którą przelał w okrutny sposób. O brutalności, z jaką
zdobywał i utrwalał swoją władzę. Keira musi zajrzeć w twarz diabłu. I
zdecydować o losie. Jego i swoim. Co zrobisz, gdy pakt z diabłem okaże się najlepszym rozwiązaniem?
Wiecie co? Bałam się tej książki. Naprawdę nie chciałam czytać "Imperium grzechu", ponieważ wyczuwałam koniec. Koniec opowieści niezależnej, a jednak zależnej Keiry i władczego, a zarazem wrażliwego Lachlana Mounta. Tak, moi Drodzy. Moim zdaniem główny bohater był w jakieś części wrażliwy, ale nie zdradzę Wam w której. Przeczytacie tę mroczną trylogię to się dowiecie i tyle. Bo jeżeli nie czytaliście "Króla bez skrupułów" i "Niepokornej królowej" to nie zabierajcie się za ostatni tom, bo ominie Was świetna zabawa. Tę opowieść trzeba poznać od początku do samego końca, a najlepiej będzie jeżeli całą trylogię przeczytacie ciągiem. Uwierzcie mi na słowo, że czekanie za kolejnymi tomami było dla mnie totalną katorgą. Nie wiem jak udało mi się wytrzymać tyle czasu bez silnego Lachlana i niepokornej Keiry. Ta para jest taką mieszanką wybuchową, że nie wiem jak powinnam ich opisać. Pasują do siebie idealnie, ale czy będą razem na zawsze? Czy piękna Keira wytrzyma u boku tyrana? Czy tyran zmieni się dla swojej owieczki? Tego się póki co nie dowiecie. Musicie najpierw przeczytać całe dzieło autorki.Od deski to deski i tak jak najszybciej.
Ta opinia nie będzie za długa, bo jest to trzeci i ostatni tom trylogii "Mount Trilogy". Jeżeli bacznie obserwujecie moje social media to na pewno wiecie, że uwielbiam ten cykl z całego serca. Autorka skradła moje serce swoją powieścią i sprawiła, że zakochałam się w mrocznym, kontrowersyjnym i trudnym romansie. Nawet nie przeszkadzały mi w lekturze wulgaryzmy, co zazwyczaj masakrycznie mnie denerwuje. A wiecie co to oznacza? Że powyższą trylogię zaakceptowałam w całości i będę ją polecać wszystkim! No może nie wszystkim, bo doskonale wiem, że nie każdy lubi takie klimaty.
Komu poleciłabym "Imperium grzechu'? Wszystkim czytelniczkom, które kochają czytać mocne, kontrowersyjne i szalone romanse. W opowieści Keiry i Lachlana znajdziecie wszystko - miłość, nienawiść, złość, poświęcenie, wybaczenie i odkupienie. Powinniście także nastawić się soczyste i pikantne sceny erotyczne, bo zarówno Lachlan jak i jego wybranka uwielbiają różnorodność w łóżku. Czy jesteście gotowi na taką powieść? To się okaże! Ja z czystym sumieniem mogę polecić całą trylogię :)
Do napisania!
Ja bardzo lubię takie romanse, więc jestem jak najbardziej na tak.
OdpowiedzUsuńCzekam za trzecim tomem, aż do mnie przyjdzie :) A potem będę tylko czytać :333
OdpowiedzUsuń