Zabójcy, miłość i walka o sprawiedliwość, czyli recenzja powieści J.A. Redmerski pt."Drugie życie Izabel"

Zabójcy, miłość i walka o sprawiedliwość, czyli recenzja powieści J.A. Redmerski pt."Drugie życie Izabel"

Dzień dobry Kochani!
    Kilka tygodni temu przeczytałam fantastyczną powieść i dzisiaj chcę podzielić się z Wami moimi wrażeniami na jej temat. Czy są tutaj fani serii "W towarzystwie zabójców"? Jeśli tak, to zapraszam Was do zapoznania się z moją opinią na temat drugiej części. Czy tylko ja tęskniłam za niepokorną Sarai i  bezlitosnym Victorem? Uwaga, uwaga - mogą pojawić się spoilery!
Spotkanie po latach, muzyka i druga szansa, czyli recenzja powieści "Forever my girl" Heidi McLaughlin

Spotkanie po latach, muzyka i druga szansa, czyli recenzja powieści "Forever my girl" Heidi McLaughlin

Dzień dobry Kochani, a raczej dobry wieczór!
    Jest dokładnie godzina 3.07, a ja dosłownie przed chwilą odłożyłam na półkę najnowszą powieść od wydawnictwa Niezwykłego. Słyszeliście o "Forever my girl"? Jeżeli to nie zapraszam Was do zapoznania się z dzisiejszą detektywistyczną  recenzją. Z góry przepraszam za błędy, ale jest bardzo późna godzina i mogę trochę majaczyć i kiepsko kontaktować. 
Morderstwo, zjawiska paranormalne i szkoła dla niegrzecznych dziewcząt, czyli recenzja powieści Simone ST.James pt."Złamane dusze"

Morderstwo, zjawiska paranormalne i szkoła dla niegrzecznych dziewcząt, czyli recenzja powieści Simone ST.James pt."Złamane dusze"

Dzień dobry Kochani!
   Po naprawdę sporych zaległościach przychodzę do Was z recenzją powieści pt."Złamane dusze". Na wstępie już Wam mówię, że miałam wobec tej powieści bardzo wysokie wymagania, dlatego postawiłam jej bardzo wysoko poprzeczkę. Ale czy moje oczekiwania zostały spełnione i zaspokojone? Tego dowiecie się z mojej dzisiejszej recenzji. Zapraszam do rozwinięcia!
Pustynia, piasek i bandyci, czyli recenzja powieści Alwyn Hamilton pt."Opowieści z piasku i morza"

Pustynia, piasek i bandyci, czyli recenzja powieści Alwyn Hamilton pt."Opowieści z piasku i morza"

Dzień dobry Kochani!
  Czy na sali znajdę jakiś fanów twórczości Hamilton? Jeżeli tak to na pewno z przyjemnością zapoznacie się z moją krótką opinią na temat dodatku do serii autorki. Ale być może  jeszcze macie przed sobą wychwalaną "Buntowniczkę z pustyni" i ciągle zastanawiacie się czy warto sięgnąć po tę pozycję. Może moja dzisiejsza recenzja rozwieje Wasze wątpliwości? Zapraszam do rozwinięcia!
[ PATRONAT MEDIALNY] Babeczki, klub nocny i podryw na cukierki, czyli recenzja powieści Belle Aurory pt."Friend - zoned"

[ PATRONAT MEDIALNY] Babeczki, klub nocny i podryw na cukierki, czyli recenzja powieści Belle Aurory pt."Friend - zoned"

Dzień dobry Kochani!
      W to piękne niedzielne popołudnie przychodzę do Was z recenzją powieści "Friend - zoned". Nie wiem czy wiecie, ale objęłam tę wspaniałą pozycję patronatem medialnym! Strasznie się cieszę z tego, że mogę patronować tak cudownej książce! Będzie słodko, zabawnie i wzruszająco!
Moje plany czytelnicze na najbliższe dni, czyli książki, książki i jeszcze raz książki!

Moje plany czytelnicze na najbliższe dni, czyli książki, książki i jeszcze raz książki!

Dzień dobry Kochani!
Przez ostatnie dni moja aktywność trochę spadła, ponieważ studia nie dawają mi spać po nocach. Niestety jeszcze w tym tygodniu czekają mnie dwa trudne egzaminy, a później będę mieć kilka dni luzu - nawet nie wiecie jak czekam na te "lżejsze" dni. Nie chciałabym jednak, aby ten blog był zaniedbywany, dlatego przez ten tydzień będę pokazywać Wam książki, które będę czytać w najbliższym czasie. Kto wie może któraś książka Was zaintryguje? Zapraszam do zapoznania się z najnowszym postem. 
Tatuaże, rozterki moralne i rodzinne tajemnice, czyli recenzja powieści Alice Brodway pt."Tusz"

Tatuaże, rozterki moralne i rodzinne tajemnice, czyli recenzja powieści Alice Brodway pt."Tusz"

Dzień dobry Kochani!
        Mam nadzieję, że nie macie dosyć moich recenzji, ale mam małe zaległości i do końca roku mam zamiar się z nim uporać. Dzisiaj chciałabym Wam troszkę opowiedzieć o debiucie Alice Brodway pt."Tusz". Bardzo chciałam tę książkę przeczytać ze względu na jej magiczną okładkę. Wiem, że nie powinno się oceniać książki po okładce i takie tam, ale ja naprawdę zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia. Byłam strasznie ciekawa co się za nią kryje, dlatego od razu wpisałam ją sobie na moją listę "must have". Pytanie tylko czy było warto. Zapraszam do zapoznania się z moją opinią.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Detektyw Książkowy , Blogger