"Księżniczka" - Lucyna Olejniczak
Lena, dorosła kobieta, mężatka, i Lenka, dziewczynka, która dopiero
rozpoczyna podróż przez życie - ta sama osoba, ale pierwsza z bagażem
doświadczeń tej drugiej. To ciężar, z którym musi się zmierzyć po latach
księżniczka tatusia. W zacnym domu szanowanego inżyniera i budowniczego socjalistycznej Nowej
Huty, za zamkniętymi drzwiami, rozgrywa się dramat pozornie idealnej
rodziny. Obserwowany oczami dziecka dodatkowo nabiera ostrości. Dorosła Lena wraca do rodzinnego domu, aby stanąć z ojcem twarzą w twarz
i przekonać się, czy wszystko można wybaczyć, czy szacunek i miłość
wpisane w relację rodzicielską są silniejsze niż pamięć o krzywdzie.
Do czegoś Wam się przyznam. Po przeczytaniu "Księżniczki" nie chciałam o niej pisać recenzji. Nie chciałam myśleć, ani na nowo przeżywać tego co doświadczyłam podczas czytania. Ta powieść jest okrutna, smutna, przygnębiająca i bolesna, dlatego z pewnością nie jest stworzona dla każdego czytelnika. Dzisiaj będziecie musieli mi wybaczyć, ale nie wiem czy dam radę napisać porządną opinię o powyższej lekturze. Najchętniej bym o niej zapomniała, ale nie wiem, że nigdy to nie nastąpi, bo ta historia na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Historia dorosłej Leny i malutkiej Lenki na zawsze zostanie w mojej głowie. Wybaczcie mi za to powtórzenia, ale uwierzcie mi na słowo, że bardzo trudno się pisze o książce Pani Lucyny Olejniczak. Siedzę od ponad godziny przy laptopie i myślę co powinnam zawrzeć w mojej opinii. Co powinnam napisać, aby zachęcić Was do świadomego sięgnięcia po tę książkę. Bo chociaż "Księżniczka" nie jest łatwą opowieścią, to uważam, że powinniście ją przeczytać. Kiedy poznacie Lenę i jej przeszłość to inaczej spojrzycie na swoich sąsiadów, bliskich i obcych ludzi. Będziecie się zastanawiali czy dziecko bawiące się na pobliskiej huśtawce naprawdę jest beztroskie czy tylko udaje. Po czym poznać nieszczęśliwe, zaszczute i molestowane dziecko? W jaki sposób powinniśmy zareagować na krzywdę niewinnych ofiar? Obserwujmy nasze otoczenie i reagujmy. Obserwujmy i rozmawiajmy z naszymi bliskimi i dziećmi, bo horror może toczyć się tuż za nami.
"Księżniczka" Lucyny Olejniczak nie jest łatwą, ani przyjemną pozycją. Ta książka jest mocna, smutna i brutalna. Przeraża czytelnika swoim mrokiem i przygnębiającą rzeczywistością. Autorka w swojej powieści poruszyła bardzo wiele smutnych i trudnych tematów. Między innymi skupiła się na alkoholizmie, przemocy domowej i molestowaniu seksualnym. Tak jak wcześniej wspomniałam nie jest to łatwa historia, ale powinniście ją przeczytać.
Książkę możesz kupić na Empik.com [KLIK]
Kochani,
słyszeliście o tej książce? A może ją czytaliście? Czekam na Wasze komentarze!
Do napisania!
Ciężko się pisze o takich książkach, ale tak jak mówisz. Takie powieści są też potrzebne
OdpowiedzUsuńLubię powieści p. Lucyny, więc tę też kiedyś będę musiała przeczytać. Boję się tak trudnego tematu, ale chcę tę powieść przeczytać.
OdpowiedzUsuńTym razem odpuszczę. Takie książki raczej nie są dla mnie
OdpowiedzUsuń:/
Wkrótce również będę czytała tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam!
OdpowiedzUsuń