Dlaczego warto przeczytać książkę pt."Wyścig z życiem"? Trzy powody
Dzień dobry Kochani!
Ostatnio zasypaliście mnie wiadomościami na Instagramie oraz na e - mailu. Pisaliście, a nawet błagaliście, żebym wróciła do prowadzenia bloga i regularności. Szczerze? Sama jestem na siebie zła, że to wszystko tak zaniedbałam. Robię to co kocham, ale przez zawiść ludzką straciłam zapał do ciężkiej pracy. Ale wiecie co? Koniec z tym. Chcę dalej cieszyć się pisaniem i nadal pragnę polecać Wam fantastyczne książki. Zaniedbałam premiery czerwcowe i teraz chcę do tego wrócić. Czas najwyższy polecać powieści na najwyższym poziomie! Zapraszam do przeczytania najnowszego postu!
Olivia trzy lata temu straciła swojego najlepszego przyjaciela w wypadku
motocyklowym. Po tej tragedii nie potrafi się otrząsnąć, rzuca wszystko
i wyjeżdża do Warszawy. Tam zamieszkuje z Nadią – przyjaciółką, którą
poznała na uczelni, oraz podejmuje pracę w butiku.
Nigdy by się nie spodziewała, że przez jeden niefortunny przypadek pozna przystojnego Igora. Jest jedno ale – jego pasją są motory i adrenalina, przez co chłopak jest u niej skreślony. Mimo tego Igor tak łatwo się nie poddaje i dzielnie walczy o względy Olivii, aczkolwiek, żeby zaznać wymarzonego szczęścia, tej dwójce przyjdzie zmierzyć się z przeciwnościami losu, które życie podrzuca im na każdym kroku.
Nigdy by się nie spodziewała, że przez jeden niefortunny przypadek pozna przystojnego Igora. Jest jedno ale – jego pasją są motory i adrenalina, przez co chłopak jest u niej skreślony. Mimo tego Igor tak łatwo się nie poddaje i dzielnie walczy o względy Olivii, aczkolwiek, żeby zaznać wymarzonego szczęścia, tej dwójce przyjdzie zmierzyć się z przeciwnościami losu, które życie podrzuca im na każdym kroku.
Wątek miłosny..... Wiecie co? Ciężko jest nakreślić romantyczną, naturalną i oryginalną relację między głównymi bohaterami. Heloł!! Przecież to wszystko już kiedyś było, prawda? Wyścigi, trudna przeszłość, skomplikowany związek. No właśnie nie, moi Drodzy! Katarzyna Zysk nadała swojej książce i swoim bohaterom zupełnie inny wydźwięk. Moim zdaniem autorzy mają teraz naprawdę twardy orzech do zgryzienia, aby stworzyć coś z efektem WOW, ale Pani Kasi to się udało. Był efekt Wow! Był wytrzeszcz oczu i szał. Była nieprzespana noc.... Moim zdaniem autorka świetnie poradziła sobie z tym zadaniem i stworzyła naprawdę genialną relację między ludzką. Było romantycznie, dramatycznie i wciągająco - tak jak lubię :3
Doskonała fabuła. Czy takie coś w ogóle istnieje? I tak i nie. Doskonałość to pojęcie względne, ale kiedy przypomnę sobie debiut autorki to moja pierwsza myśl to właśnie doskonałość. Ten debiut jest naprawdę idealnie skonstruowany i dopracowany. Ja jestem zakochana w tej książce, bohaterach, emocjach i fabule. Akcja pędzi jak oszalała, ale są momenty kiedy możemy się zatrzymać i zmusić się do refleksji.
Czego wymagam od fabuły? Przede wszystkim konsekwencji, wartkiej akcji i porządku czasowego. Jeżeli to wszystko znajdę w powieści to jestem kupiona i usatysfakcjonowana. No chyba, że bohaterowie są nie do zniesienia. A jak było w powyższej pozycji ? Moim zdaniem było pięknie. Wszystko miało ręce i nogi, porządek został zachowany, a akcja pędziła kiedy miała i zwalniała kiedy musiała. Dlatego mogę śmiało napisać, iż otrzymałam doskonałą fabułę.
Czego wymagam od fabuły? Przede wszystkim konsekwencji, wartkiej akcji i porządku czasowego. Jeżeli to wszystko znajdę w powieści to jestem kupiona i usatysfakcjonowana. No chyba, że bohaterowie są nie do zniesienia. A jak było w powyższej pozycji ? Moim zdaniem było pięknie. Wszystko miało ręce i nogi, porządek został zachowany, a akcja pędziła kiedy miała i zwalniała kiedy musiała. Dlatego mogę śmiało napisać, iż otrzymałam doskonałą fabułę.
Kochani,
czytaliście? Macie to cudo w planach?
Czekajcie na moją recenzję! To jeszcze nie wszystko!
Strasznie sie cieszę, że postanowiłaś do nas wrócić! Bardzo mi brakowało takich postów. Nie odnajduje się na Instagramie, a u Ciebie na stronie zawsze jest tak przytulnie kochana ;* Książkę zamówię przy najbliższej okazji :3
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń