"Wdech" - Kamila Mikołajczyk

          Czasami zapominamy o tym jak mamy oddychać. Rzeczywistość tak mocno przyciska nas do ziemi, iż zapominamy po co i dlaczego żyjemy. Codziennie mijamy obcych ludzi, codziennie ktoś dostaje złą wiadomość, codziennie kogoś serce zostaje złamane. Każdego dnia ktoś traci oddech. Każdego dnia ktoś na nowo uczy się żyć. Czy jesteście gotowi, aby poznać Lenę i jej opowieść? Zapraszam do zapoznania się z moją opinią!
             W dniu swoich siedemnastych urodzin Lena zostaje zaatakowana przez nieznanego napastnika. Dziewczynie udaje się uciec, nim sprawca zdąży wyrządzić jej krzywdę. Mimo to przykre przeżycie wywołuje głęboką traumę, która kładzie się cieniem na jej późniejszym życiu. By uciec od dręczących wspomnień i rodzinnego miasta, Lena wyjeżdża na studia do Krakowa. Po jakimś czasie zaczyna spotykać się z przystojnym i szaleńczo w niej zakochanym Pawłem. Jednak koszmar przeżyty przed laty wciąż powraca i nie pozwala jej cieszyć się młodzieńczą beztroską. Dziewczyna unika ludzi, przeżywa także nawracające ataki paniki. Nie jest również pewna swoich uczuć do Pawła, zwłaszcza od momentu, gdy na horyzoncie pojawia się przystojny i tajemniczy kuzyn jej chłopaka, Adam. Ten prawnik o aparycji niegrzecznego chłopca - podobnie jak Lena - niesie ze sobą trudny bagaż z przeszłości. Czy Adam wniesie odrobinę spokoju w życie młodej kobiety, czy raczej skomplikuje je jeszcze bardziej? 
           Kochani, nie wiem czy dam radę napisać o tej książce recenzję. W takich chwilach żałuję, że gonią mnie terminy i muszę napisać profesjonalną i rzetelną opinię. Dlaczego tego żałuję? Ano dlatego, iż nie wiem czy podołam temu zadaniu i czy uda mi się Was zachęcić co przeczytania i kupienia "Wdechu". Wow. Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam tę powieść w zapowiedziach, to od pierwszej chwili zakochałam się w okładce. To właśnie ona skusiła mnie do poznania twórczości Pani Kamilii.... A teraz? Nie wyobrażam sobie sytuacje, że mogłabym jej nie przeczytać! Nawet nie chcę i nie mogę o tym myśleć! "Wdech" jest pozycją obowiązkową na najbliższe miesiące. Ten utwór musi podbić topki Empiku i innych księgarń internetowych. Historia Leny zniewala, zapiera dech w piersiach i nie pozwala o sobie zapomnieć nawet na moment. Wow..... dlaczego istnieją tak mocne i fantastyczne powieści? Jak mam teraz wrócić do szarej i podłej rzeczywistości?
         Chciałabym, naprawdę chciałam się do czegoś uczepić, ale nie potrafię. "Wdech" jest tak dopracowanym debiutem, że nie jestem w stanie zauważyć jakiegoś niedociągnięcia czy błędu. Nie wiem czy mi uwierzycie, ale powyższa książka jest doskonałym ideałem. Bohaterowie są wyraziści i naturalni, emocje kipią z każdej strony, a pióro autorki jest tak świeże, że aż mi brak słów, aby to opisać. To nie jest historia, którą wciągniesz w jedną noc.Będziesz ją czytać powoli i delektować się każdym słowem, każdym wydarzeniem i każdą emocją. Jak to jest możliwe? Przeczytaj, a przekonasz się na własnej skórze o czym mówię. To jest hit. Hit maja i hit czerwca. Nie wiem czy jakaś książka pobije tak perfekcyjne new adult. 
          Nie jestem jasnowidzem, ale jestem prawie pewna, że o tej książce naprawdę jeszcze będzie głośno. Tak na serio już jest, ale chciałabym, aby ta historia jak najczęściej pojawiała się na portalach czytelniczych, blogach i profilach książkowych. A wiecie dlaczego? Bo jest tego warta. Brawa do Editio Red! Macie nosa do pięknych, wyjątkowych i niezwykłych powieści.
        "Wdech" to emocjonalna, fantastyczna i wzruszająca opowieść o życiu, które nie zawsze jest usłane różami. Kamila Mikołajczyk stworzyła tak doskonałą historię, że aż brak mi słów, aby opisać jej wyjątkowość i potencjał. Nie wiem jak wytrzymam do premiery drugiego tomu, ale chyba muszę uzbroić się w cierpliwość. Chcecie przeczytać coś naprawdę hot? Przeczytajcie "Wdech".

Kochani, 
przeczytana i pokochana. Macie ją w planach? 
Do napisania!

2 komentarze:

  1. Mam ochotę poznać tę historię i mam nadzieję, że będzie mi się podobała tak, jak Tobie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie będę musiała sama się przekonać :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Detektyw Książkowy , Blogger