"Iwan. Jej rosyjski obrońca" - Roxie Rivera

Erin to śliczna, subtelna dziewczyna o zielonych
oczach i smukłej figurze. Nie brakuje jej także odwagi. A może jest po
prostu lekkomyślna albo zbyt mocno kocha Ruby, swoją starszą siostrę?
Kiedy ta wpada w prawdziwe tarapaty, dla Erin jest oczywiste, że poruszy
niebo i ziemię, by pomóc siostrze. Nawet jeśli ceną ma być jej własne
bezpieczeństwo. Dziewczyna jednak nie do końca zdaje sobie sprawę, na co
się porywa, gdy o wsparcie prosi groźnego Rosjanina, który prowadzi
elitarną szkołę walki. Nie wie, jaką cenę przyjdzie jej zapłacić za
pomoc w odnalezieniu Ruby .Iwan Markowicz nie tylko wygląda groźnie. Jest też jednym z najbardziej
niebezpiecznych mężczyzn w Houston. On i jego podwładni budzą lęk w
miejscowym półświatku. Zwrócenie się do Iwana o pomoc jest czymś w
rodzaju zawarcia paktu z diabłem. Ponadto on sam kieruje się żelazną
zasadą: by nie mieszać się w cudze problemy. Tym razem jednak decyduje
się uczynić wyjątek. Na razie nie chce mówić o zapłacie za przysługę,
ponieważ Erin wywarła na nim większe wrażenie, niż chciałby przyznać. Podziemie przestępcze w Houston jest skrajnie niebezpieczne.
Rywalizujące ze sobą gangi niezwykle poważnie traktują każdą próbę
zakwestionowania ich władzy. Erin ma niewielkie pojęcie o ryzyku, jakie
podejmuje. Iwan zna je doskonale. Ma świadomość, że spełnienie prośby
tej ślicznotki może się wiązać z przerażającymi konsekwencjami. Nie wie
tylko, czy zdoła ocalić ją przed nieuchronnym...
Kilka dni temu przeczytałam najnowszą publikację wydawnictwa Editio Red
i zakochałam się bez pamięci! Gdy tylko zobaczyłam w zapowiedziach
"IWANA" to wiedziałam, że ta książka musi trafić w moje zachłanne ręce!
OMG! Moi Drodzy! Ta powieść wciąga na maxa i czyta się ją jedynym tchem.
Akcja pędzi na łeb na szyję, a my nie możemy przewidzieć kolejnych
kroków głównych bohaterów. Uffff, dajcie mi jakiś wentylator, bo zaraz
nie wytrzymam! Nadal czuję te emocje, napięcie i niebezpieczeństwo w
powietrzu. Lubicie mocne powieści romantyczne z jeszcze mocniejszym
dreszczykiem emocji? W takim razie musicie przeczytać "Iwana", bo ta
książka jest niezwykła w każdym zdaniu. Różni się od innych książek
mafijnych i jest zupełnie inaczej przedstawiona.

Nie będę kłamać, że już od pierwszych stron dałam się wciągnąć w świat Erin. Dziewczyna jest tak sympatyczną i tak zawziętą osobą, iż nie da się jej nie polubić. Byłam ciekawa czy uda jej się uratować siostrę i czy zawarcie paktu z Iwanem będzie dla niej korzystne. Bo jakby nie patrzeć główna bohaterka poszła prosić o pomoc bardzo zimnego i twardego mężczyznę, a na dodatek obcego..... Ale czego nie robi się dla rodziny? Gdzieś w innych recenzjach spotkałam się z opiniami, iż początek był nieco naciągany. Dla mnie był on bardzo wiarygodny! Nie chciałabym Wam teraz za dużo zdradzać, ale jestem pewna, że przyznalibyście mi rację w tym temacie. A co więcej zdradzę Wam w tajemnicy, że kompletnie nie spodziewałam się tego co otrzymałam w tej króciutkiej powieści! Emocje, emocje i jeszcze raz emocje gwarantowane! Tego nie da się opisać. To trzeba po prostu przeczytać.
"Iwan. Jej rosyjski obrońca" to książka nietuzinkowa, wciągająca i jedyna w swoim rodzaju. Ja zakochałam się w twórczości Roxie Rivery i z pewnością sięgnę po kolejne tomy. Oj coś czuję, że Rosjanie skradną nasze polskie serca! Polecam z całych sił! Pokochajcie tę książkę!
Oj kusi mnie jak nie wiem co :)
OdpowiedzUsuńO wow..... pierwszy raz o niej słyszę! Ale zapisuję sobie ten tytuł :)
OdpowiedzUsuń