"W całym ciele czuł senne zadowolenie. Znalazł nowy dom. Należał do Klanu Pioruna." - recenzja książki pt."Ucieczka w dzicz" autorstwa Erin Hunter
Czy nigdy nie chcieliście rzucić wszystkiego, uciec gdzieś daleko i nie zważając na nic, i na nikogo wyruszyć w pogoń za swoimi marzeniami. Czy nie pragnęlibyście choć na moment zapomnieć o swoich zobowiązaniach, pracy, codziennej rutynie i pójść za śladem własnych pragnień i oczekiwań. Czy nieraz przed snem zastanawiacie się jak by wyglądało Wasze życie gdybyście choć raz zaryzykowali i postawili wszystko na jedną kartę i posłuchali głosu własnego serca, a nie rozumu.
Wspominałam już Wam kiedyś, że przed przeczytaniem opisu książki zawsze najpierw przyglądam się okładce i próbuję odgadnąć o czym dana pozycja jest. Gdy pierwszy raz ujrzałam w internecie zapowiedź książki pt. "Ucieczka w dzicz" , spojrzałam na pięknego rudego kota, który spoglądał na mnie swymi zielonymi oczami i czułam się przez niego bacznie obserwowana. Przez myśl przeszło mi kilka koncepcji na temat fabuły, aż w końcu bliżej postanowiłam zapoznać się z opisem. Byłam mile zaskoczona gdy okazało się, że głównymi bohaterami będą koty, a nie ludzie. Od pierwszej chwili wiedziałam, że muszę zapoznać się bliżej z twórczością Erin Hunter.
Rdzawy jest zwykłym domowym kotem. Zawsze ma pełną miskę jedzenia, ciepłe posłanie i dobrych opiekunów. Jednak jemu czegoś brakuje. Od jakiegoś czasu odczuwa pilną potrzebę pójścia do mrocznego lasu i zapolowania na mysz. Tam na miejscu spotyka dzikie koty, które na próbę chcą przyjąć go do swego Klanu Pioruna. Kot zdaje sobie sprawę z tego, że ta jedna decyzja zaważy na całym jego życiu. Czy domowy pupil poradzi sobie w nieznanym mu lesie, gdzie na każdym kroku czai się niebezpieczeństwo? Tym bardziej, że pomiędzy czterema klanami - Pioruna, Cienia, Wiatru i Rzeki trwa zacięta walka o terytorium.
" - Dobrze robimy?
- Nie wiem- przyznał się- Jeśli mamy racje, zostaniemy bohaterami, i kocięta będą bezpieczne, jeśli jesteśmy w błędzie, właściwie już nie żyjemy"
Nie spodziewałam się, że ta książka, aż tak mnie pochłonie. Zaczęłam czytać i dosłownie przepadłam. Zapomniałam o otaczającym mnie świecie i wyruszyłam w niezapomnianą podróż do sekretnego obozowiska kocich bohaterów. Wspólnie z nimi wędrowałam, polowałam na zwierzynę i ćwiczyłam "kocie zapasy". Na jakiś czas przeniosłam się do ich fascynującego życia. Bardzo się z nimi zżyłam i nie chciałam rozstać, dlatego nie odłożyłam lektury dopóki nie dotarłam na ostatnią stronę.
Autorka miała naprawdę świetny pomysł na fabułę. Widać było, że wszystko dokładnie przemyślała i zaplanowała. Zadbała o każdy nawet najmniejszy detal. Nic w tej powieści nie było absurdalne lub nielogiczne, a wątki płynnie łączyły się ze sobą w jedną spójną całość.
"-Mówisz z głębi serca młodzieńcze.Pewnego dnia pomoże ci to stać się silniejszym wojownikiem.
-Albo sprawi ze w chwili ataku okaże się słaby jak kot domowy - odpowiedział Tygrysi Pazur"
Do tego bardzo lubię gdy akcja toczy się w naszych realiach, ale jest osadzona po za zasięgiem naszego wzroku. Przecież koty żyją wśród nas, ale czy kiedykolwiek ktoś z nas pomyślał o tym, że koty mogą się łączyć się ze sobą w stada i tworzyć własną wspólnotę na terenie lasu? Nigdy nie pomyślałam o czymś takim, ale dzięki Pani Hunter teraz wiem gdzie może znajdować się mój zaginiony kot - pewnie i on dołączył do któregoś z klanów.
"- Znałam go od małego. Nie zmienił się- zabijaka, ale bez mózgu"
Kolejna rzecz, która mi się spodobała to przedstawiony punkt widzenia ze strony kota. Ich tok rozumowania i nazewnictwo wielokrotnie mnie rozbrajało.Wiecie jak nasza rasa została nazwana? Dwunożnymi, weterynarz został okrzyknięty - Obcinaczem, szosa - Drogą Grzmotu, a samochody -Ryczącymi Potworami, ale dzięki temu zabiegowi lepiej mogłam wczuć się w ich role i spojrzeć na świat kocimi oczami. W końcu dla nas samochody są niezbędnymi przedmiotami dotarcia do celu, a dla nich są monstrum, które zagraża im życiu.
"Zaskoczenie jest najlepszą bronią wojownika"
Jak przystało na bardzo dobrą fantastykę nie zabrakło tu przyjaźni, lojalności, poświęcenia, ale znalazło się też miejsce dla zdrad, intryg, chciwości i bitew w których ucierpiały lub ginęły niewinne stworzenia. Autorka nie stworzyła cukierkowej historii, pełnej słodkich, pulchnych i miłych kotków lecz wykreowała silne i dzikie kocury. Udowodniła też, że ludzi i zwierzęta łączy bardzo dużo. Cierpią, walczą, kochają i czują tak jak my. Toczą walki o władzę, knują perfidne pomysły i zabijają., ale muszą też przestrzegać pewnych praw. Dla większości z nich ważny jest honor i klan, który traktują jak najbliższą rodzinę i są gotowi oddać za niego własne życie.
"Wojownicy. Ucieczka w dzicz" to idealna lektura dla czytelnika w każdym wieku. Pani Hunter pisze prosto, a zarazem bardzo plastycznie co sprawia, że książkę czyta się błyskawicznie. Spotkałam się z opinią, że ta powieść skierowana jest typowo dla młodszego odbiorcy z czym ja się do końca nie zgodzę. Owszem nawet dziesięciolatek odnajdzie się w tej historii,ale gdy tylko się w niej zgłębimy to dostrzeżemy coś więcej niż zwykłą historię opowiadającą o życiu dzikich kotów. W tej powieści znajdziecie też dużo ważnych wartości takich jak honor, odwaga, braterstwo, lojalność ale i też pojawia się rywalizacja, sabotowanie, dwulicowość i bezpodstawne oskarżanie innych członków klanu. Nieważne czy masz dziesięć, szesnaście, trzydzieści czy pięćdziesiąt pięć lat - na pewno w tej książce znajdziesz coś dla siebie.
Tytuł: "Ucieczka w dzicz"
Autor: Erin Hunter
Wydawnictwo: Nowa baśń
Ilość stron: 330
Moja ocena: 7,5
Za egzemplarz recenzencki bardzo dziękuję Wydawnictwu Nowa Baśń
Zapowiada się intrygująco. Czytałam już książkę napisaną z perspektywy zwierzęcia domowego, ale nie kota tylko psa. Szczerze mówiąc, to nie pamiętam kompletnie nic z jej lektury :D Co do tej książki, to jeszcze się zastanowię ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Na spokojnie się zastanów :) Ta książka na pewno zapadnie Ci w pamięci, ponieważ jest niesamowita :)
UsuńCiekawa pozycja. Uwielbiam koty, tak więc taka historia na pewno zaciekawiłaby mnie :)
OdpowiedzUsuńOjj tak ! Ta książka jest idealna dla wszystkich miłośników kotów :)
UsuńNigdy nie spotkałam się z książką o podobnej treści. Chętnie przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńczytanienaszymzyciem.blogspot.com
Czytaj, czytaj! Naprawdę warto :)
UsuńWłaśnie zaczynam tę książkę i mam nadzieję, że tak jak Tobie mi również się spodoba :)
OdpowiedzUsuńOoo! To czekam na Twoje wrażenia i oczywiście będę wyczekiwać recenzji :)
UsuńKsiążka o kotach, napisana z perspektywy kota? Nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Zapowiada się interesująco ;-)
OdpowiedzUsuńJa też się pierwszy raz z takim czymś spotkałam i zostałam mile zaskoczona. Książka jest bardzo interesująca :)
UsuńŚliczna okładka! Brzmi świetnie, więc może kupię tę książkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Jutro ponownie wznawiam działalność bloga. Wpadniesz?
Okładka jest piękna :)
UsuńChętnie do Ciebie zajrzę ;)
Kotów od dziecka nie znoszę, ale sądzę, że ta książka przekonałaby mnie do nich choć trochę. Bardzo jestem jej ciekawa i właśnie biorę udział w konkursie, gdzie jest do wygrania ;)
OdpowiedzUsuńNowa recenzja, zapraszam! :)
www.przerwa-na-ksiazke.blogspot.com
Nie lubisz kociaków? A to szkoda :( Ale jestem pewna, że dzięki tej książce je polubisz, a może nawet pokochasz :)
UsuńŻyczę powodzenia w konkursie :)
Powiadasz koty? Kotki są bohaterami? I jest humor :D Jupi, to już kolejna książka, którą mam od Ciebie na must read (pierwsza to ta, którą poleciłaś u mnie w zabawie :) )
OdpowiedzUsuńSą koty i jest humor :D
UsuńBardzo się cieszę, że obie trafią na Twoją listę :* Miłej lektury życzę :)
Mam na oku tę pozycję, gdzieś o niej już słyszałam, sądzę, że kiedyś może sięgnę po książkę, bo fabuła wydaje się całkiem interesująca :)
OdpowiedzUsuńLeonZabookowiec.blogspot.com
Fabuła jest bardzo oryginalna, więc ta książka powinna Ci się spodobać :)
UsuńBardzo ciekawa recnezja. Uwielbia kociaki <3
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę^^
Buziaki :*
Kociaki są słodkie! Książka na pewno Cię zainteresuje :*
UsuńBardzo ciekawa recnezja. Uwielbia kociaki <3
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę^^
Buziaki :*
Poznanie umysłu kota, to co myśli to genialny pomysł. Książka już czeka na przeczytanie.
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :)
UsuńNigdy nie czytałam książki, w której bohaterami są tylko zwierzęta ale jest to bardzo ciekawy i oryginalny pomysł. Nie spotkałam się nigdy z czymś takim. Koniecznie muszę przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńhttp://alejaczytelnika.blogsot.com/
Ja też pierwszy raz spotkałam się z takim pomysłem. Książka jest cudowna :))
UsuńZazwyczaj jestem sceptycznie nastawiona do książek z tego gatunku. Może dla tej pozycji warto zrobić wyjątek? :)
OdpowiedzUsuńDla tej pozycji warto zrobić wyjątek :)
UsuńKolejna osoba, która zachwyca się tą książką, a mnie wciąż śmieszy pomysł ;) Chyba nawet czytałam coś z punktu widzenia kotów, ale nie dokończyłam i w sumie za to też nie będę się zabierać.
OdpowiedzUsuńhttp://suomianne.blogspot.com/
A szkoda, bo książka naprawdę jest ciekawa. Może za jakiś czas zmienisz zdanie? :))
UsuńOkładka jest świetna, opis intrygujący, recenzja zachęcająca. Kocham te zwierzaki, więc będzie to moja lektura obowiązkowa! :D
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :*
Ta okładka jest rewelacyjna - sto razy lepsza od oryginału :)
UsuńCoś czuję, że ta książka jest wprost stworzona dla Ciebie :)
Powiem szczerze, że i ja to czuję w kościach :) Mam też dla Ciebie nowinę, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko temu, ale nominowałam Cię do Liebster Award :) Serdecznie zapraszam do zabawy :) Zostawiam link do pytań :)
Usuńhttp://papierowawyobraznia.blogspot.com/2015/08/liebster-award.html
Dziękuję za nominacje! Chętnie odpowiem na Twoje pytania :)
UsuńMyślę, że w wolnej chwili mogłabym sięgnąć po tą ksiazke, ponieważ brzmi całkiem nie źle.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji jestem tu pierwszy raz i z chęcią Cię zaobserwuje.
http://kruczegniazdo94.blogspot.com
Pewnie! W wolnej chwili możesz śmiało sięgnąć po tę książkę, bo jest naprawdę świetna :)
UsuńBardzo mi miło :) Ja osobiście uwielbiam Twój blog, a Twoje przeglądy są rewelacyjne :)
LBA ode mnie: http://czytanienaszymzyciem.blogspot.com/2015/08/lba-2.html
OdpowiedzUsuńDziękuję :* Na pewno za jakiś czas wykonam :)
UsuńTe koty ogromnie mnie interesują ;) Muszę jej poszukać :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie widziałam na Twoim blogu, że jesteś miłośniczką kotów :)
UsuńKsiążka na pewno Cię zadowoli :)
Widząc okładkę od razu skazałam tę ksiażkę na straty. Jednak zagłębiając się w Twoją recenzję na prawdę zaczęła mnie interesować :D Slang kotów od razu skojarzył mi się ze slangiem Streferów z Więźnia Labiryntu. Ale to się niczym nie pokrywa! XD Trudno, odzywa się moja schizofrenia, przepraszam :** Jesli ją kiedyś zobaczę to z pewnością przeczytam :D :*
OdpowiedzUsuńA mnie właśnie okładka bardzo się podoba :) Jest taka intrygująca i te zielone kocie oczy :)
UsuńMuszę w końcu się przełamać i przeczytać "Więźnia labiryntu". Ściślej mówiąc przeczytałabym go już dawno, ale koleżanka zdradziła mi zakończenie trylogii i trochę się zraziłam :)
Też zostałam zaspojlerowana! -,-
UsuńChoć ja też czasem się odwdzięczę i sypię spojlerami bez opamiętania z wszytskich książek, które przeczytałam xD
PS: Mam naprawiony aparat i pierwszy filmik powinien pojawić się niebawem! :*
Kocham spojlery <3 Ale ten z "Więźnia labiryntu" trochę mnie przeraził :/
UsuńI jestem nie zadowolona z obrotu spraw :(
Nagrywaj, nagrywaj i jeszcze raz nagrywaj! <3 Już nie mogę się doczekać :*
Czytałam już co nieco na temat tej książki i muszę przyznać, że nie jestem nią zainteresowana. Jakoś ta cała kocia oprawa mnie nie przekonuje ;) Ale żeby nie było- koty lubię, ale nie przywiązuję im większej uwagi, bo wolę psy ;)
OdpowiedzUsuńJa koty też lubię, ale tak jak Ty większą słabość mam do psów :)
UsuńJednak poznanie świata kocimi oczami jest bardzo interesujące i przede wszystkim inne :)
Może za jakiś czas zmienisz zdanie? :)
Być może ;) Nie jestem zbyt wierna swoim wcześniejszym postanowieniom ;P
UsuńNominowałam Cię do TAGu (bądź TAGów). Sama wybierasz ;)
Szczegóły: http://czytelnicze-turbulencje.blogspot.com/2015/08/albo-albo-tag-czytelnicze-nawyki-tag.html
Bardzo dziękuję <3
UsuńOkładkę skądś kojarzę, ale dokładnie nie miałam pojęcia, o czym jest ta książka. Koty uwielbiam swoją drogą, są boskie. :D
OdpowiedzUsuńKociaki są cudowne :) Książka jest idealna dla wszystkich miłośnikòw tych zwierząt :)
UsuńLubię takie książki, to taka swoista tęsknota za Harrym Potterem:) I choć mam już prawie 30 lat,to jak najbardziej młodzieżówki czytuję.
OdpowiedzUsuńP.s:) Fajna nazwa bloga, podoba mi się!:)
Tak jak Ty uwielbiam Harrego Pottera :) A " Ucieczka w dzicz" na pewno Ci się spodoba, ponieważ w niej jest pięknie przedstawiona przyjaźń. Pod czas czytania przypominał mi się Harry, Ron i Hermiona :)
UsuńTa pozycja to moje must have, ponieważ uwielbiam koty, a jeśli narrację w książce prowadzi sam przedstawiciel tego gatunku, to jestem w niebie :) Widziałam gdzieś konkurs z tą książką i teraz naprawdę muszę wziąć w nim udział! Jeśli nie wygram, to z pewnością i tak kupię ;)
OdpowiedzUsuńCarpe books
Koniecznie weź udział w konkursie. Może Ci się uda i wygrasz :) Cała powieść toczy się wokòł kotòw i ich życia. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich kociarzy :)
UsuńChętnie dam jej szansę, zapowiada się ciekawa lektura ;)
OdpowiedzUsuńThievingbooks.blogspot.com
Jest bardzo ciekawa :)
UsuńO tak, uwielbiam koty! Z chęcią sięgnę po tę książkę, poznam bliżej życie kotów i przeżyję z nimi pewne przygody.
OdpowiedzUsuńBo kocham czytać!
Przy tej książce nie będziesz się nudzić, bo kocie przygody były bardzo interesujące :)
UsuńOkładka jest boska zresztą książka też mi się taka wydaje.
OdpowiedzUsuńPs. zapraszam do siebie.
http://krainaksiazek00.blogspot.com/
Okładka jest śliczna - 100 razy lepsza od oryginału :)
UsuńChętnie wpadnę :)
Może być ciekawie, zdecydowanie moje klimaty. No i okładka też przykuwa wzrok, czyli spełnia swoje zadanie. :)
OdpowiedzUsuńOkładka pięknie odzwierciedla treść książki ;)
UsuńBardzo dużo o niej słyszałam :) Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się przeczytać.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ją przeczytasz :) Ta książka jest warta poznania :)
UsuńO proszę, a to coś oryginalnego! Osobiście uwielbiam koty (szczególnie rudaski!),a okładka jest przepiękna, 10/10. Jeśli będę miała okazję to chętnie zajrzę do tej książki.
OdpowiedzUsuńhttp://podrugiejstronieksiazki.blogspot.com/
Główny bohater jest rudy, więc na pewno będziesz miała do niego słabość :)
UsuńOkładka jest piękna :)
Nominowałem Cię do Animal Book TAG! :)
OdpowiedzUsuńMiłej zabawy!!! ^^
http://otwartaksiega2002.blogspot.com/2015/08/animal-book-tag.html
A po książkę mszę jak najszybciej sięgnąć! Ma bardzo ciekawą i oryginalną fabułę! A ja uwielbiam koty ^^
Okładka jest super. *_*
Pozdrawiam! :)
Bardzo Ci dziękuję za nominację :) Tag na pewno wykonam :)
UsuńA książkę koniecznie przeczytaj - jest idealna dla wszystkich kociarzy i nie tylko :)
Idealna książka dla kociarzy :) czytałam i mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńnaczytane.blogspot.com
Zgodzę się z Tobą ;) Ale nawet miłośnikom psów może się spodobać :)
UsuńDopisuję na listę książek do przeczytania, gdyż wydaje się być mega ciekawa! Koniecznie muszę ją przeczytać. Dziękuję za cudowną recenzję!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Fanny http://buszujacawsrodksiazek.blogspot.com/
Ja nie wierzę! Fannnyyyyyyyyyyyy <3 Dziewczyno gdzieś Ty była?? W tej chwili powinnam na Ciebie nakrzyczeć, ale zbyt bardzo się cieszę z Twojego powrotu! <3 Nie uciekaj nam więcej :*
UsuńMoże kiedyś ją przeczytam, ale nie będę jakoś specjalnie jej szukać, nie czuję takiej potrzeby.
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Blog Award, więcej informacji znajdziesz tu: http://biblioteczka-eileenjoy.blogspot.com/2015/08/liebster-blog-award.html. Pozdrawiam. :)
Dziękuję za nominację :)
UsuńWydaje się być ciekawa, ale nie jest to coś dla mnie...
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
Na pewno w tej książce znalazłabyś coś dla siebie :) Może zmienisz zdanie i dasz jej szansę? :)
UsuńKsiążkę czytałam i byłam bardzo zadowolona z tej lektury :)
OdpowiedzUsuńAutorka wymyśliła bardzo ciekawą fabułę, z którą warto się zapoznać! Okładka moim zdaniem jest piękna i bardzo dopasowana do pozycji.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie ~Nataliaaa
http://happy1forever.blogspot.com/
Zgadzam się z Tobą w 100 % :) Autorka stworzyła świetną fabułę i wykreowała cudowne kocie postacie :)
UsuńOj tak, ja nie raz chcę rzucić wszystko i uciec jak najdalej.
OdpowiedzUsuńTakie rozwiązanie chwilami kusi :)
UsuńJestem wielką miłośniczką kotów, zdecydowanie węszę tu coś dla siebie. Przeczytam z pewnością, zapowiada się bardzo intrygująco! :-)
OdpowiedzUsuńKsiążka na pewno przypadnie Ci do gustu, a kocich bohaterów pokochasz :)
UsuńI jeszcze TAG :D
OdpowiedzUsuńhttp://czytanienaszymzyciem.blogspot.com/2015/08/rip-it-or-ship-it-book-tag.html
Kochana <3 Bardzo Ci dziękuję :) Na pewno wykonam ten Tag :*
UsuńJeszcze nie spotkałam się z książką, która jest pisana z perspektywy zwierzęcia. Bardzo ciekawy pomysł i chyba kiedyś po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
wkrainiepelnejksiazek.blogspot.com
Śmiało możesz przeczytać "Ucieczkę w dzicz" :) To coś "świeżego" na rynku czytelniczym :)
UsuńPiękna okładka :D
OdpowiedzUsuńKsiążka ciekawe, ale jeszcze się zastanowię. Możliwe że przeczytam :)
Obserwuję i pozdrawiam :*
www.biblioteczkapati.blogspot.com
Ta okładka też mi się bardzo podoba. Jest taka klimatyczna :)
UsuńNa spokojnie się zastanów, ale mam nadzieję, że się skusisz na tę pozycję :D
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWiele słyszałam o tej skacze ale jeszcze nie miałam okazji czytać
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ksiazkomiloscimoja.blog spot.com
Mam nadzieję, że sięgniesz po "Ucieczkę w dzicz" :)
UsuńRównież pozdrawiam :)
Zapowiada się całkiem przyzwoicie. Jak mi się uda na nią trafić to przeczytam :)
OdpowiedzUsuńKsiążka jest bardzo ciekawa, więc powinna Ci się spodobać ;)
UsuńNie jestem do końca przekonana do tej książki, ale możliwe, że kiedyś po nią sięgnę. I kto wie, może mi się spodoba? c;
OdpowiedzUsuńhttp://asgardianbookholic.blogspot.com
Na pewno Ci się spodoba. Zaczniesz czytać i przepadniesz :) Gwarantuję Ci to :D
UsuńWiele dobrego słyszałam o tej ksiązce, a do tego jestem zapamiętałą kociarą, więc z pewnością w najbliższej przyszłości sięgnę po tę książkę :) Masz bardzo ciekawy styl pisania recenzji i spodobał mi się Twój blog :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.papierowenatchnienia.blogspot.com
Skoro jesteś kociarą to ta książka jest dla Ciebie stworzona :)
UsuńBardzo dziękuję za miłe słowa :*