""Oto druga Nibylandia (...) Wielka jak dziecięce oczekiwania, ale też brudna, zniszczona i obdarta jak dorosłość."- recenzja książki pt. "Chłopcy" Jakuba Ćwieka
Na pewno znacie historię o wiecznym chłopcu zwanym Piotrusiem Panem, dowodzącym całą zgrają Zaginionych Chłopców. Zamieszkali wspólnie krainę zwaną Nibylandią. Wiedli tam życie pełne zabaw i psot. Nie zamierzali nigdy dorosnąć ani powrócić do swoich rodzin. Byli na swój sposób szczęśliwi. Codziennie wymyślani nowe gry i ich życie składało się z ciągłych przygód. W międzyczasie walczyli ze złym kapitanem Hakiem i jego piratami. Piotruś Pan miał wielu przyjaciół, ale szczególną sympatią darzył Dzwoneczka - wróżkę oraz Wendy - zwykłą dziewczynkę. Wszystko brzmi baśniowo, prawda? A jak myślicie jak po kilku latrach wygląda życie Zaginionych Chłopców? Czy nadal żyją w błogiej nieświadomości? I czy ich życie nadal jest piękną bajką?
Dawni wierni przyjaciele Piotrusia stali się jego największymi wrogami. Teraz dowództwo objęła Dzwoneczek, która każe nazywać siebie "Mamą". Mama wraz z Milczkiem, Kędziorem, Kryszną, Stalówką i Bliźniakami przeniosła się do starego lunaparku zwanego Drugą Nibylandią tam ukrywają się przed swym dawnym kompanem . Chłopcy stali się mężczyznami, odstawili plastikowe samochodziki i przesiedli się na prawdziwe motory. Spotykają się z dziewczynami, pakują się w kłopoty i korzystają z życia. Nadal jednak podlegają pewnym regułom i mają w sobie wiele z dziecka - nie potrafią usiedzieć w jednym miejscu, platają sobie nawzajem figle i najważniejsze nadal świetnie się bawią .Niestety, coś kryje się za fasadą sielanki...
"Nie ma przegranych, dopóki piłka w grze."
Sięgając po tę książkę kompletnie nie wiedziałam czego mogę się po niej spodziewać. Opis fabuły umieszczony na tylnej okładce był zwięzły i za dużo nie zdradzał. Rezultat tego był taki, że poczułam się jak małe dziecko otwierające prezent Bożonarodzeniowy - nie wiedziałam co mnie czeka w środku, a moja ekscytacja ciągle rosła w górę. W końcu wzięłam powieść do ręki i ledwo zaczęłam ją czytać, a już zostałam wciągnięta w wir wydarzeń i tak zostało do samego końca. Z każdym kolejnym zdaniem i następną stroną nasuwało mi się coraz więcej pytań, a Pan Jakub nie zamierzał odkryć wszystkich swoich kart, asa miał zawsze w rękawie. Już myślałam, że wiem co się dalej wydarzy, a tu nagle akcja zmieniała się o sto osiemdziesiąt stopni i wprawiała mnie w osłupienie.
Muszę przyznać, że autor ma smykałkę do kreowania oryginalnych, a przede wszystkim realnych postaci. Chwilami miałam wrażenie jakbym znała ich całe życie. Opisy były wyczerpujące co sprawiało, że bez problemu odróżniałam i zapamiętywałam ich imiona. Nawet teraz po skończonej lekturze bez problemu mogę scharakteryzować każdego z osobna. Wielokrotnie uśmiechałam się i śmiałam z ich poczynań, żartów i docinek. Naprawdę bardzo szybko zyskali moją sympatię, choć nie będę ukrywać, że najbardziej polubiłam Kędziora i Milczka. Do jednej postaci długo się przekonywałam i nadal nie jestem pewna co mam o niej myśleć. Chodzi tu o Dzwoneczka. Nie mogłam rozgryźć tej zagadkowej bohaterki i cały czas miałam nieodparte wrażenie, że ma ona nieczyste intencje. Raz zachowywała się jak najlepsza mama, a chwilami jak kobieta bez skrupułów. Nie zdradzę Wam czy się co do niej pomyliłam czy nie, ponieważ o tym musicie przekonać się sami.
Autor pisze bardzo płynnie co sprawia, że ze wdziękiem przeskakuje z jednego opowiadania do drugiego przy czym czytelnik nie traci wątku. Choć każdy kolejny rozdział przedstawia inną przygodę i daje możliwość poznania innych Zagubionych to nadal mamy świadomość tego co się dzieje. Nie czujemy się przytłoczeni czy zdezorientowani, wręcz przeciwnie coraz bardziej jesteśmy ciekawi tego co może się zdarzyć i kto będzie głównym bohaterem następnej historii. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to do języka. Jak dla mnie w powieści było za dużo wulgaryzmów. Rozumiem, że pisarz chciał przedstawić nam najprawdziwszy gang z krwi i kości, gdzie motocykliści ciągle rzucają "mięsem' , ale bez przesady. Gdyby nie te notoryczne przeklinanie oceniłabym tę książkę jeszcze wyżej, a tak muszę ocenę niestety obniżyć.
Jestem pod ogromnym wrażeniem oprawy graficznej. Piękna ilustracja na przodzie i z tyłu książki, do tego niesamowite rysunki w środku powieści i na samym końcu przedstawiające poszczególnych bohaterów to wszystko dodało powieści jeszcze więcej uroku i magii . Podczas czytania wielokrotnie podziwiałam ilustracje i nie mogę sobie wyobrazić by mogło ich zabraknąć w tym wydaniu.
Nie pozostaje mi nic innego jak tylko polecić Wam książkę pt. "Chłopcy" Jakuba Ćwieka. Jeśli chcecie przeżyć niesamowitą przygodę i pragniecie poznać ciekawych i wyrazistych bohaterów, poczuć niepokojący klimat i wyruszyć w niebezpieczną drogę do Drugiej Nibylandii to ta powieść jest dla Was. Jednak uprzedzam to niegrzeczna wersja Piotrusia Pana.
"Drugi nagle zdał sobie sprawę, że czasem nie wystarcza to, że znasz kogoś jak nikogo innego na świecie. Że czasem, tak czy owak, powiesz lub zrobisz coś, co wywoła lawinę zdarzeń, których wolałbyś uniknąć. Możesz potem przeklinać swój długi jęzor, kląć i tłuc otwartą ręką w czoło, ale i tak wiesz, że nie możesz już zrobić nic... Chyba że pomóc."
Tytuł: "Chłopcy"
Autor: Jakub Ćwiek
Ilość stron: 320
Wydawnictwo: SQN
Moja ocena: 7/10
Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu SQN
Czytałam już kilka recenzji tej książki, ale jakoś mnie donning nie ciągnie
OdpowiedzUsuńhttp://zaczarowana-me.blogspot.com/?m=1
A to szkoda, bo książka jest naprawdę dobra :)
UsuńNa tę książkę mam ochotę już od bardzo, bardzo dawna!
OdpowiedzUsuńBo kocham czytać!
Koniecznie musisz ją przeczytać :) Jestem pewna, że Ci się spodoba :)
UsuńCzytałam juz o tej książce, ale póki co nie jestem pewna czy chce ja czytać
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Justyna z książko miłości moja
Może się jeszcze do niej przekonasz? Z całego serca Ci ją polecam :)
UsuńCzytałam kilka recenzji,ale wciąż nie mogę się do niej przekonać. Piotruś Pan zawsze kojarzył mi się z dzieciństwem,a ta jego ''kontynuacja'' z czymś całkowicie przeciwnym :)
OdpowiedzUsuńKontynuacja jest zupełnie inna, ale nadal możemy poczuć tę magię :)
UsuńWydaję się ciekawa, kto wie, może kiedyś uda mi się ją przeczytać :D
OdpowiedzUsuńJest bardzo ciekawa. Mam nadzieję, że zapoznasz się z tą książką ;)
UsuńUwielbiam tę serię. Już dwa tomy za mną i nie mogę się doczekać aż trzeci wpadnie w moje ręce ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Też nie mogę się doczekać się kolejnych części. Teraz będę polować na drugi tom :)
UsuńZachęciłaś mnie do przeczytania tej książki ;D
OdpowiedzUsuńWydaje się być fajna ;D
Bardzo się cieszę, że Cię zachęciłam :)
UsuńKsiążka jest naprawdę bardzo interesująca :)
O tym autorze słyszałam już wiele dobrego, ale niestety nie miałam jeszcze okazji sięgnąć po jego dzieła. Myślę, że zacznę właśnie od tej książki ;)
OdpowiedzUsuńhttp://alejaczytelnika.blogspot.com/
"Chłopcy" na pewno Ci się spodobają. To bardzo ciekawa wersja Piotrusia Pana :)
UsuńOd dawna interesuje mnie ta książka :)
OdpowiedzUsuńNa pewno Ci się spodoba :)
UsuńTak samo nie jestem przekonana do postaci Dzwoneczka. W pewnym momencie również przebiegła mi przez głowę myśl, że nie jest w 100% pozytywną postacią.
OdpowiedzUsuńDla mnie najlepsi są bliźniacy - pokochałam ich już w momencie, kiedy się pojawili <3
Bliźniacy byli świetni, ale moją sympatię najbardziej zdobył Milczek - mam do niego słabość :)
UsuńDzwoneczek to jedna z najbardziej zagadkowych postaci, naprawdę nie wiem co mam o niej myśleć :/
Ćwiek ma bardzo specyficzne pomysły i poczucie humoru, które mnie osobiście nie zawsze pasuje. O ile przy "Dreszczu" bawię się świetnie, o tyle klimat "Chłopców" zupełnie mi nie odpowiada.
OdpowiedzUsuńZgodzę się z Tobą co do humoru autora. Niektóre żarty nie zawsze są trafne :)
UsuńNie czytałam "Dreszczu" i nie mam porównania, ale mam zamiar zapoznać się z kolejnymi utworami Ćwieka :)
Ja nie mogę się doczekać czwartej części :)
OdpowiedzUsuńTa seria wciąga :) Ja nie mogę się doczekać drugiej części. Mam cichą nadzieję, że kolejne tomy będą jeszcze lepsze :)
UsuńMam w planach, ale jak zawsze czasu brak. Bardzo mnie interesuje ten cykl.
OdpowiedzUsuńTyle ciekawych książek, a tak mało czasu - skąd ja to znam :) Mam nadzieję, że w najbliższym czasie zapoznasz się z tą serią :)
UsuńMuszę w końcu zabrać się za serię ;)
OdpowiedzUsuńThievingbooks.blogspot.com
Koniecznie :)
UsuńDużo osób polecało i wciąż się zastanawiam nad tą książką. Mówisz, że wciąga... Chyba dam jej szansę :)
OdpowiedzUsuńBardzo wciąga! Mnie też dużo osób polecało twórczość tego autora, a ja zawsze szłam w zaparte, że jego książki są nie dla mnie :)
UsuńTeraz już wiem, że się myliłam :)
Warto dać szansę "Chłopcom" :)
Przyznam, że mnie "Chłopacy" nie bawią - dopiero trzeci tom był jako taki, bo już w zupełnie innym klimacie. Nie podoba ki się wulgarny język - wiem, że jest konieczny przy takich postaciach itd., ale to zdecydowanie nie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Na początku też przeszkadzały mi wulgaryzmy, ale potem się do nich przyzwyczaiłam :)
UsuńJestem bardzo ciekawa trzeciego tomu, skoro jest utrzymany w zupełnie innym klimacie :)
Również pozdrawiam
Dlatego też często tylko pobieżnie czytam opisy książek - żeby dać się maksymalnie zaskoczyć ^^.
OdpowiedzUsuń"Chłopcy" już od jakiegoś czasu za mną chodzą i na pewno kiedyś ich dorwę ;). To świetna okazja, żeby spróbować coś od polskiego autora. No i przyznam, że chętnie sięgnę po jakiś retelling baśni albo bajki. A taki niegrzeczny musi być tym bardziej ciekawy ;)
City of Dreaming Books
Też rzadko sięgam po powieści polskich autorów, ale to się chyba zmieni. Zostałam bardzo mile zaskoczona :)
UsuńTo bardzo niegrzeczna wersja Piotrusia Pana - myślę, że Ci się spodoba :)
Już od dawna mam na swojej liście książek do przeczytania Ćwieka, więc w końcu mam nadzieję, że po niego sięgnę. A Twoja recenzja zachęca jeszcze bardziej :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że moja recenzja Cię zachęciła :)
UsuńKoniecznie musisz zapoznać się z twórczością Ćwieka :)
"Chłopcy" niezbyt mi się podobali, dlatego chyba nie będę kontynuować tej serii :P.
OdpowiedzUsuńNie podobali Ci się "Chłopcy"? A to szkoda :/
UsuńJa już nie mogę doczekać się kolejnych części :)
Miałam okazję przeczytać już dwie czesći "Chłopców" i miłe wspominam lekture tych ksiażek, aczkolwiek niewiele z nich pamiętam. W przyszłości planuje wrócić do tej przygody.
OdpowiedzUsuńhttp://kruczegniazdo94.blogspot.com
Pierwszą część już wspominam dobrze i nie mogę się doczekać kolejnego spotkania z "Chłopcami" :)
UsuńNie miałam jeszcze do czynienia z tym autorem, ale postaram się jak najszybciej to zmienić, kusisz :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że kuszę :D
UsuńZa każdym razem kiedy proszę wydawnictwo o kolejne książki, zapominam o tych nieszczęsnych Chłopcach ;) kiedyś i u mnie na nich przyjdzie czas ;)
OdpowiedzUsuńMam podobnie :) Często zapominam o tytułach książek, które chcę przeczytać, dlatego ostatnio wszystko sobie zapisuję. Niestety moja lista cały czas rośnie, a nie maleje :)
UsuńMam nadzieję, że następnym razem nie zapomnisz o "Chłopcach" :)
Polecam ci kolejne części, tak, zdecydowanie, bo je uwielbiam i już nie mogę się doczekać Największej z przygód! :)
OdpowiedzUsuńMuszę jak najszybciej zabrać się za kolejne tomy :)
UsuńMusisz! :) Ja mam zamiar w najbliższym czasie zabrać się za Kłamcę, też może być dobry ^^
UsuńZapraszam po nominację: http://biblioteczkaciekawychksiazek.blogspot.com/2015/09/lba-19-relacja-grom-challenge.html? ☻
Słyszałam o "Kłamcy" i mam ochotę go przeczytać :)
UsuńDziękuję za nominację <3
Mam w swoich czytelniczych planach! :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz przeczytać :D
UsuńJa uwielbiam "Chłopców", a wulgaryzmy nadają prawdziwości tym postaciom ;) To takie polskie w końcu.
OdpowiedzUsuńMiałam podobnie z Dzwoneczkiem, długo nie potrafiłam zdecydować czy ją lubię czy nie.
Polecam kontynuację. Nie wiem jak z trójką, bo tam zaczyna się już fabuła, nie opowiadania, jest mrocznie, brutalnie, a wulgaryzmów jeszcze więcej !
Pozdrawiam,
http://magiel-kulturalny.blogspot.com/
Oj tak!
UsuńDzięki nim są jeszcze bardziej realni. Dzwoneczek to jedna z najbardziej zagadkowych postaci -nie wiem co mam o niej myśleć. Może w kolejnych częściach wszystko się wyjaśni? :)
Skoro będzie mrocznie i brutalnie to muszę przeczytać :D
Od jakiegoś czasu mam na nią ochotę... :)
OdpowiedzUsuńKsiążka jest świetna, więc na pewno Ci się spodoba :)
UsuńOd jakiegoś czasu mam na nią ochotę... :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu mam na nią ochotę... :)
OdpowiedzUsuńCiągle i wszędzie ta książka wpada mi w oko, albo mnie prześladuje, albo przeznaczenie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
To na pewno przeznaczenie! Chociaż kto wie.... może gang chce Cię przyjąć w swoje szeregi? Z nimi nigdy nic nie wiadomo :)
UsuńRównież pozdrawiam :*
Bardzo wiele dobrego słyszałam o tej serii, ale przyznam, że mnie do niej nie ciągnie i tutaj grzeszę okropnie, bo przede wszystkim ze względu na okładkę oraz na to, że książka jest polskiego autora. Mam w planie czytać więcej polskich książek, ale od tej jakoś wszystko mnie odpycha ... a gdy już po nią sięgnę, to pewnie pożałuję, że zrobiłam to tak późno ... cała ja :D
OdpowiedzUsuńA mnie właśnie okładka się bardzo podoba :)
UsuńKiedyś też nie mogłam się zmusić, żeby przeczytać coś polskiego autora, ale ostatnio coraz chętniej i częściej sięgam po książki napisane przez Polaków . To wszystko kwestia czasu :)
Słyszałam już o panu Ćwieku, ale za skarby świata nie spodziewałam sie, że napisał coś TAKIEGO! Nie wiem czy to dobrze czy źle :__:
OdpowiedzUsuńFakt, obiło mi sie o uszy, że klnie jak szewc :/ Ale fabuła jest na pewno oryginalna i mam nadzieję, że bedę miała okazję ją przeczytać! :D
Klnie lepiej niż szewc :D Jednak te wulgaryzmy naprawdę pasują do tej powieści :)
UsuńTeż nie spodziewałam się, że polski autor może napisać coś takiego! I do tego dobrego :)
Ciekawy blog, bardzo podoba mi się Twój styl pisania. Ja też w tym roku zaczęłam prowadzić bloga. Jest co prawda historyczny, ale czasem recenzuję na nim książki. Zapraszam!
OdpowiedzUsuńrydwanikhistoryczny.blogspot.com
Dziękuję <3
UsuńZ przyjemnością zajrzę na Twój blog i życzę powodzenia w blogowaniu :)
Książkę widziałam. Mam ją s planach. Szczególnie, że poleca ja Nergal - mój kochany mentor :)
OdpowiedzUsuńNo patrz! Nie wiedziałam, że poleca ją Nergal , choć mnie to nie dziwni, ponieważ książka jest utrzymana w jego klimatach :))
Usuń