"W całym ciele czuł senne zadowolenie. Znalazł nowy dom. Należał do Klanu Pioruna." - recenzja książki pt."Ucieczka w dzicz" autorstwa Erin Hunter


  Czy nigdy nie chcieliście rzucić wszystkiego, uciec gdzieś daleko i nie zważając na nic, i na nikogo wyruszyć  w pogoń za swoimi marzeniami. Czy nie pragnęlibyście  choć na moment zapomnieć  o swoich zobowiązaniach, pracy, codziennej rutynie i pójść za śladem własnych pragnień i oczekiwań. Czy nieraz przed snem zastanawiacie się jak by wyglądało Wasze życie gdybyście choć raz zaryzykowali i postawili wszystko na jedną kartę i posłuchali głosu własnego serca, a nie rozumu.



  Wspominałam już Wam kiedyś, że przed przeczytaniem opisu książki zawsze najpierw przyglądam się okładce i próbuję odgadnąć o czym dana pozycja jest. Gdy pierwszy raz ujrzałam w internecie zapowiedź książki pt. "Ucieczka w dzicz" , spojrzałam  na pięknego rudego kota, który spoglądał na mnie swymi zielonymi oczami i czułam się przez niego bacznie obserwowana. Przez myśl przeszło mi kilka koncepcji na temat fabuły, aż w końcu bliżej postanowiłam zapoznać się z opisem. Byłam mile zaskoczona gdy okazało się, że głównymi bohaterami będą koty, a nie ludzie. Od  pierwszej chwili wiedziałam, że muszę zapoznać się bliżej z twórczością Erin Hunter.

  Rdzawy jest zwykłym domowym kotem. Zawsze ma pełną miskę jedzenia, ciepłe posłanie i dobrych opiekunów. Jednak jemu czegoś brakuje. Od jakiegoś czasu odczuwa pilną potrzebę pójścia do mrocznego lasu i zapolowania na mysz. Tam na miejscu spotyka dzikie koty, które na próbę chcą przyjąć go do swego Klanu Pioruna. Kot zdaje sobie sprawę z tego, że ta jedna decyzja zaważy na całym jego życiu. Czy domowy pupil  poradzi sobie w nieznanym mu lesie, gdzie na każdym kroku czai się niebezpieczeństwo? Tym bardziej, że pomiędzy czterema klanami - Pioruna, Cienia, Wiatru i Rzeki trwa zacięta walka o terytorium.

   " - Dobrze robimy?
    - Nie wiem- przyznał się- Jeśli mamy racje, zostaniemy bohaterami, i kocięta będą                bezpieczne, jeśli jesteśmy w błędzie, właściwie  już nie żyjemy"

  Nie spodziewałam się, że ta książka, aż tak mnie pochłonie. Zaczęłam czytać i dosłownie przepadłam. Zapomniałam o otaczającym mnie świecie i wyruszyłam w niezapomnianą podróż do sekretnego obozowiska kocich bohaterów. Wspólnie z nimi wędrowałam, polowałam na zwierzynę i ćwiczyłam "kocie zapasy". Na jakiś czas przeniosłam się do ich fascynującego życia. Bardzo się z nimi zżyłam i nie chciałam rozstać, dlatego nie odłożyłam lektury dopóki nie dotarłam na ostatnią stronę.
 Autorka miała naprawdę świetny pomysł na fabułę. Widać było, że wszystko dokładnie przemyślała i zaplanowała. Zadbała o każdy nawet najmniejszy detal. Nic w tej powieści nie było absurdalne lub nielogiczne, a wątki płynnie  łączyły się ze sobą w jedną spójną całość.

"-Mówisz z głębi serca młodzieńcze.Pewnego dnia pomoże ci to stać się silniejszym wojownikiem.
-Albo sprawi ze w chwili ataku okaże się  słaby jak kot domowy - odpowiedział Tygrysi Pazur"

  Do tego bardzo  lubię gdy  akcja toczy się w naszych realiach, ale jest osadzona po za zasięgiem naszego wzroku. Przecież koty żyją wśród nas, ale czy kiedykolwiek ktoś z nas pomyślał o tym, że koty mogą się łączyć się ze sobą w stada i tworzyć własną wspólnotę na terenie lasu? Nigdy nie pomyślałam o czymś takim, ale dzięki Pani Hunter teraz wiem gdzie może  znajdować  się mój zaginiony  kot - pewnie i on dołączył do któregoś z klanów.

                "- Znałam go od małego. Nie zmienił się- zabijaka, ale bez mózgu"

   Kolejna rzecz, która mi się spodobała to przedstawiony punkt widzenia ze strony kota. Ich tok rozumowania i nazewnictwo wielokrotnie mnie rozbrajało.Wiecie jak nasza rasa została nazwana?   Dwunożnymi, weterynarz został okrzyknięty  - Obcinaczem,  szosa  - Drogą Grzmotu, a samochody -Ryczącymi  Potworami, ale dzięki temu zabiegowi lepiej mogłam wczuć się w ich role i spojrzeć na świat kocimi oczami. W końcu dla nas samochody są niezbędnymi przedmiotami dotarcia do celu, a dla nich są monstrum, które zagraża im życiu.

                    "Zaskoczenie jest najlepszą bronią wojownika"

  Jak przystało na bardzo dobrą fantastykę nie zabrakło tu  przyjaźni, lojalności, poświęcenia, ale znalazło się też miejsce dla zdrad, intryg, chciwości i bitew w których ucierpiały lub ginęły niewinne stworzenia. Autorka nie stworzyła cukierkowej historii, pełnej słodkich, pulchnych  i miłych kotków lecz wykreowała silne i dzikie kocury. Udowodniła też, że ludzi i zwierzęta łączy bardzo dużo. Cierpią, walczą, kochają i czują tak jak my. Toczą walki o władzę, knują perfidne pomysły i zabijają., ale  muszą też przestrzegać pewnych praw. Dla większości z nich ważny jest honor i klan, który traktują jak najbliższą rodzinę i są gotowi oddać za niego własne życie.

 "Wojownicy. Ucieczka w dzicz" to idealna lektura dla czytelnika w każdym wieku. Pani Hunter pisze prosto, a zarazem bardzo plastycznie co sprawia, że książkę czyta się błyskawicznie. Spotkałam się z opinią, że ta powieść skierowana  jest typowo dla młodszego odbiorcy z czym ja się do końca nie zgodzę. Owszem nawet dziesięciolatek odnajdzie się w tej historii,ale gdy tylko się w niej zgłębimy to dostrzeżemy coś więcej niż zwykłą historię opowiadającą o życiu dzikich kotów. W tej powieści znajdziecie też  dużo ważnych wartości takich jak honor, odwaga, braterstwo, lojalność ale i też pojawia się rywalizacja, sabotowanie, dwulicowość i bezpodstawne oskarżanie innych członków klanu. Nieważne czy masz dziesięć, szesnaście, trzydzieści czy pięćdziesiąt pięć  lat - na pewno w tej książce znajdziesz coś dla siebie.


Tytuł: "Ucieczka w dzicz"
Autor: Erin Hunter
Wydawnictwo: Nowa baśń
Ilość stron: 330
Moja ocena: 7,5


                      Za egzemplarz recenzencki bardzo dziękuję Wydawnictwu Nowa Baśń 



 


96 komentarzy:

  1. Zapowiada się intrygująco. Czytałam już książkę napisaną z perspektywy zwierzęcia domowego, ale nie kota tylko psa. Szczerze mówiąc, to nie pamiętam kompletnie nic z jej lektury :D Co do tej książki, to jeszcze się zastanowię ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na spokojnie się zastanów :) Ta książka na pewno zapadnie Ci w pamięci, ponieważ jest niesamowita :)

      Usuń
  2. Ciekawa pozycja. Uwielbiam koty, tak więc taka historia na pewno zaciekawiłaby mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojj tak ! Ta książka jest idealna dla wszystkich miłośników kotów :)

      Usuń
  3. Nigdy nie spotkałam się z książką o podobnej treści. Chętnie przeczytam ;)
    czytanienaszymzyciem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie zaczynam tę książkę i mam nadzieję, że tak jak Tobie mi również się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo! To czekam na Twoje wrażenia i oczywiście będę wyczekiwać recenzji :)

      Usuń
  5. Książka o kotach, napisana z perspektywy kota? Nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Zapowiada się interesująco ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się pierwszy raz z takim czymś spotkałam i zostałam mile zaskoczona. Książka jest bardzo interesująca :)

      Usuń
  6. Śliczna okładka! Brzmi świetnie, więc może kupię tę książkę :)
    Pozdrawiam! Jutro ponownie wznawiam działalność bloga. Wpadniesz?

    OdpowiedzUsuń
  7. Kotów od dziecka nie znoszę, ale sądzę, że ta książka przekonałaby mnie do nich choć trochę. Bardzo jestem jej ciekawa i właśnie biorę udział w konkursie, gdzie jest do wygrania ;)

    Nowa recenzja, zapraszam! :)
    www.przerwa-na-ksiazke.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie lubisz kociaków? A to szkoda :( Ale jestem pewna, że dzięki tej książce je polubisz, a może nawet pokochasz :)
      Życzę powodzenia w konkursie :)

      Usuń
  8. Powiadasz koty? Kotki są bohaterami? I jest humor :D Jupi, to już kolejna książka, którą mam od Ciebie na must read (pierwsza to ta, którą poleciłaś u mnie w zabawie :) )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są koty i jest humor :D
      Bardzo się cieszę, że obie trafią na Twoją listę :* Miłej lektury życzę :)

      Usuń
  9. Mam na oku tę pozycję, gdzieś o niej już słyszałam, sądzę, że kiedyś może sięgnę po książkę, bo fabuła wydaje się całkiem interesująca :)

    LeonZabookowiec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fabuła jest bardzo oryginalna, więc ta książka powinna Ci się spodobać :)

      Usuń
  10. Bardzo ciekawa recnezja. Uwielbia kociaki <3
    Może się skuszę^^
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kociaki są słodkie! Książka na pewno Cię zainteresuje :*

      Usuń
  11. Bardzo ciekawa recnezja. Uwielbia kociaki <3
    Może się skuszę^^
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Poznanie umysłu kota, to co myśli to genialny pomysł. Książka już czeka na przeczytanie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie czytałam książki, w której bohaterami są tylko zwierzęta ale jest to bardzo ciekawy i oryginalny pomysł. Nie spotkałam się nigdy z czymś takim. Koniecznie muszę przeczytać ;)
    http://alejaczytelnika.blogsot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też pierwszy raz spotkałam się z takim pomysłem. Książka jest cudowna :))

      Usuń
  14. Zazwyczaj jestem sceptycznie nastawiona do książek z tego gatunku. Może dla tej pozycji warto zrobić wyjątek? :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolejna osoba, która zachwyca się tą książką, a mnie wciąż śmieszy pomysł ;) Chyba nawet czytałam coś z punktu widzenia kotów, ale nie dokończyłam i w sumie za to też nie będę się zabierać.

    http://suomianne.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A szkoda, bo książka naprawdę jest ciekawa. Może za jakiś czas zmienisz zdanie? :))

      Usuń
  16. Okładka jest świetna, opis intrygujący, recenzja zachęcająca. Kocham te zwierzaki, więc będzie to moja lektura obowiązkowa! :D

    Serdecznie pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta okładka jest rewelacyjna - sto razy lepsza od oryginału :)
      Coś czuję, że ta książka jest wprost stworzona dla Ciebie :)

      Usuń
    2. Powiem szczerze, że i ja to czuję w kościach :) Mam też dla Ciebie nowinę, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko temu, ale nominowałam Cię do Liebster Award :) Serdecznie zapraszam do zabawy :) Zostawiam link do pytań :)
      http://papierowawyobraznia.blogspot.com/2015/08/liebster-award.html

      Usuń
    3. Dziękuję za nominacje! Chętnie odpowiem na Twoje pytania :)

      Usuń
  17. Myślę, że w wolnej chwili mogłabym sięgnąć po tą ksiazke, ponieważ brzmi całkiem nie źle.
    Przy okazji jestem tu pierwszy raz i z chęcią Cię zaobserwuje.
    http://kruczegniazdo94.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie! W wolnej chwili możesz śmiało sięgnąć po tę książkę, bo jest naprawdę świetna :)
      Bardzo mi miło :) Ja osobiście uwielbiam Twój blog, a Twoje przeglądy są rewelacyjne :)

      Usuń
  18. LBA ode mnie: http://czytanienaszymzyciem.blogspot.com/2015/08/lba-2.html

    OdpowiedzUsuń
  19. Te koty ogromnie mnie interesują ;) Muszę jej poszukać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie widziałam na Twoim blogu, że jesteś miłośniczką kotów :)
      Książka na pewno Cię zadowoli :)

      Usuń
  20. Widząc okładkę od razu skazałam tę ksiażkę na straty. Jednak zagłębiając się w Twoją recenzję na prawdę zaczęła mnie interesować :D Slang kotów od razu skojarzył mi się ze slangiem Streferów z Więźnia Labiryntu. Ale to się niczym nie pokrywa! XD Trudno, odzywa się moja schizofrenia, przepraszam :** Jesli ją kiedyś zobaczę to z pewnością przeczytam :D :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie właśnie okładka bardzo się podoba :) Jest taka intrygująca i te zielone kocie oczy :)
      Muszę w końcu się przełamać i przeczytać "Więźnia labiryntu". Ściślej mówiąc przeczytałabym go już dawno, ale koleżanka zdradziła mi zakończenie trylogii i trochę się zraziłam :)

      Usuń
    2. Też zostałam zaspojlerowana! -,-
      Choć ja też czasem się odwdzięczę i sypię spojlerami bez opamiętania z wszytskich książek, które przeczytałam xD
      PS: Mam naprawiony aparat i pierwszy filmik powinien pojawić się niebawem! :*

      Usuń
    3. Kocham spojlery <3 Ale ten z "Więźnia labiryntu" trochę mnie przeraził :/
      I jestem nie zadowolona z obrotu spraw :(
      Nagrywaj, nagrywaj i jeszcze raz nagrywaj! <3 Już nie mogę się doczekać :*

      Usuń
  21. Czytałam już co nieco na temat tej książki i muszę przyznać, że nie jestem nią zainteresowana. Jakoś ta cała kocia oprawa mnie nie przekonuje ;) Ale żeby nie było- koty lubię, ale nie przywiązuję im większej uwagi, bo wolę psy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja koty też lubię, ale tak jak Ty większą słabość mam do psów :)
      Jednak poznanie świata kocimi oczami jest bardzo interesujące i przede wszystkim inne :)
      Może za jakiś czas zmienisz zdanie? :)

      Usuń
    2. Być może ;) Nie jestem zbyt wierna swoim wcześniejszym postanowieniom ;P

      Nominowałam Cię do TAGu (bądź TAGów). Sama wybierasz ;)
      Szczegóły: http://czytelnicze-turbulencje.blogspot.com/2015/08/albo-albo-tag-czytelnicze-nawyki-tag.html

      Usuń
  22. Okładkę skądś kojarzę, ale dokładnie nie miałam pojęcia, o czym jest ta książka. Koty uwielbiam swoją drogą, są boskie. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kociaki są cudowne :) Książka jest idealna dla wszystkich miłośnikòw tych zwierząt :)

      Usuń
  23. Lubię takie książki, to taka swoista tęsknota za Harrym Potterem:) I choć mam już prawie 30 lat,to jak najbardziej młodzieżówki czytuję.
    P.s:) Fajna nazwa bloga, podoba mi się!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak Ty uwielbiam Harrego Pottera :) A " Ucieczka w dzicz" na pewno Ci się spodoba, ponieważ w niej jest pięknie przedstawiona przyjaźń. Pod czas czytania przypominał mi się Harry, Ron i Hermiona :)

      Usuń
  24. Ta pozycja to moje must have, ponieważ uwielbiam koty, a jeśli narrację w książce prowadzi sam przedstawiciel tego gatunku, to jestem w niebie :) Widziałam gdzieś konkurs z tą książką i teraz naprawdę muszę wziąć w nim udział! Jeśli nie wygram, to z pewnością i tak kupię ;)
    Carpe books

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie weź udział w konkursie. Może Ci się uda i wygrasz :) Cała powieść toczy się wokòł kotòw i ich życia. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich kociarzy :)

      Usuń
  25. Chętnie dam jej szansę, zapowiada się ciekawa lektura ;)
    Thievingbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. O tak, uwielbiam koty! Z chęcią sięgnę po tę książkę, poznam bliżej życie kotów i przeżyję z nimi pewne przygody.

    Bo kocham czytać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy tej książce nie będziesz się nudzić, bo kocie przygody były bardzo interesujące :)

      Usuń
  27. Okładka jest boska zresztą książka też mi się taka wydaje.

    Ps. zapraszam do siebie.
    http://krainaksiazek00.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okładka jest śliczna - 100 razy lepsza od oryginału :)
      Chętnie wpadnę :)

      Usuń
  28. Może być ciekawie, zdecydowanie moje klimaty. No i okładka też przykuwa wzrok, czyli spełnia swoje zadanie. :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo dużo o niej słyszałam :) Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że ją przeczytasz :) Ta książka jest warta poznania :)

      Usuń
  30. O proszę, a to coś oryginalnego! Osobiście uwielbiam koty (szczególnie rudaski!),a okładka jest przepiękna, 10/10. Jeśli będę miała okazję to chętnie zajrzę do tej książki.

    http://podrugiejstronieksiazki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Główny bohater jest rudy, więc na pewno będziesz miała do niego słabość :)
      Okładka jest piękna :)

      Usuń
  31. Nominowałem Cię do Animal Book TAG! :)
    Miłej zabawy!!! ^^
    http://otwartaksiega2002.blogspot.com/2015/08/animal-book-tag.html
    A po książkę mszę jak najszybciej sięgnąć! Ma bardzo ciekawą i oryginalną fabułę! A ja uwielbiam koty ^^
    Okładka jest super. *_*
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję za nominację :) Tag na pewno wykonam :)
      A książkę koniecznie przeczytaj - jest idealna dla wszystkich kociarzy i nie tylko :)

      Usuń
  32. Idealna książka dla kociarzy :) czytałam i mi się podobała :)

    naczytane.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgodzę się z Tobą ;) Ale nawet miłośnikom psów może się spodobać :)

      Usuń
  33. Dopisuję na listę książek do przeczytania, gdyż wydaje się być mega ciekawa! Koniecznie muszę ją przeczytać. Dziękuję za cudowną recenzję!
    Pozdrawiam serdecznie
    Fanny http://buszujacawsrodksiazek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie wierzę! Fannnyyyyyyyyyyyy <3 Dziewczyno gdzieś Ty była?? W tej chwili powinnam na Ciebie nakrzyczeć, ale zbyt bardzo się cieszę z Twojego powrotu! <3 Nie uciekaj nam więcej :*

      Usuń
  34. Może kiedyś ją przeczytam, ale nie będę jakoś specjalnie jej szukać, nie czuję takiej potrzeby.
    Nominowałam Cię do Liebster Blog Award, więcej informacji znajdziesz tu: http://biblioteczka-eileenjoy.blogspot.com/2015/08/liebster-blog-award.html. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Wydaje się być ciekawa, ale nie jest to coś dla mnie...

    Zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno w tej książce znalazłabyś coś dla siebie :) Może zmienisz zdanie i dasz jej szansę? :)

      Usuń
  36. Książkę czytałam i byłam bardzo zadowolona z tej lektury :)
    Autorka wymyśliła bardzo ciekawą fabułę, z którą warto się zapoznać! Okładka moim zdaniem jest piękna i bardzo dopasowana do pozycji.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ~Nataliaaa
    http://happy1forever.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą w 100 % :) Autorka stworzyła świetną fabułę i wykreowała cudowne kocie postacie :)

      Usuń
  37. Oj tak, ja nie raz chcę rzucić wszystko i uciec jak najdalej.

    OdpowiedzUsuń
  38. Jestem wielką miłośniczką kotów, zdecydowanie węszę tu coś dla siebie. Przeczytam z pewnością, zapowiada się bardzo intrygująco! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka na pewno przypadnie Ci do gustu, a kocich bohaterów pokochasz :)

      Usuń
  39. I jeszcze TAG :D
    http://czytanienaszymzyciem.blogspot.com/2015/08/rip-it-or-ship-it-book-tag.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana <3 Bardzo Ci dziękuję :) Na pewno wykonam ten Tag :*

      Usuń
  40. Jeszcze nie spotkałam się z książką, która jest pisana z perspektywy zwierzęcia. Bardzo ciekawy pomysł i chyba kiedyś po nią sięgnę.
    Pozdrawiam
    wkrainiepelnejksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śmiało możesz przeczytać "Ucieczkę w dzicz" :) To coś "świeżego" na rynku czytelniczym :)

      Usuń
  41. Piękna okładka :D
    Książka ciekawe, ale jeszcze się zastanowię. Możliwe że przeczytam :)
    Obserwuję i pozdrawiam :*
    www.biblioteczkapati.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta okładka też mi się bardzo podoba. Jest taka klimatyczna :)
      Na spokojnie się zastanów, ale mam nadzieję, że się skusisz na tę pozycję :D

      Usuń
  42. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  43. Wiele słyszałam o tej skacze ale jeszcze nie miałam okazji czytać
    pozdrawiam
    ksiazkomiloscimoja.blog spot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że sięgniesz po "Ucieczkę w dzicz" :)
      Również pozdrawiam :)

      Usuń
  44. Zapowiada się całkiem przyzwoicie. Jak mi się uda na nią trafić to przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka jest bardzo ciekawa, więc powinna Ci się spodobać ;)

      Usuń
  45. Nie jestem do końca przekonana do tej książki, ale możliwe, że kiedyś po nią sięgnę. I kto wie, może mi się spodoba? c;

    http://asgardianbookholic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno Ci się spodoba. Zaczniesz czytać i przepadniesz :) Gwarantuję Ci to :D

      Usuń
  46. Wiele dobrego słyszałam o tej ksiązce, a do tego jestem zapamiętałą kociarą, więc z pewnością w najbliższej przyszłości sięgnę po tę książkę :) Masz bardzo ciekawy styl pisania recenzji i spodobał mi się Twój blog :3
    Pozdrawiam,

    www.papierowenatchnienia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro jesteś kociarą to ta książka jest dla Ciebie stworzona :)
      Bardzo dziękuję za miłe słowa :*

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Detektyw Książkowy , Blogger