Zemsta nie zawsze jest słodka, czyli recenzja powieści E.K. Blair pt."Bang"
Dzień dobry Kochani!
Dzisiejsza recenzja będzie dla mnie ogromnym wyzwaniem, ponieważ będę pisać o najnowszej publikacji wydawnictwa Niezwykłego pt."Bang". Podchodziłam do tej pozycji bardzo sceptycznie, ale po dłuższym namyśle postanowiłam dać jej szansę i absolutnie tego nie żałuję! "Bang" to powieść inna niż wszystkie. Pełna bólu, miłości, seksu i zemsty.
Zapraszam do zapoznania się z moją opinią!
Nina jest piękną, rudowłosą kobietą, która z pozoru ma wszystko - kochającego i bogatego męża Bennetta, imponujące mieszkanie w centrum miasta i wielu znajomych. Jej życie przypomina bajkę, ale wcale nie jest takie idealne jakby się mogło wydawać. Za fasadą doskonałości i piękna, kryje się coś jeszcze innego... chęć zemsty. Nina w przeszłości została skrzywdzona przez rząd, system, bliskich i mężczyzn, dlatego teraz mając dwadzieścia osiem lat postanawia ukarać wszystkich, którzy przyczyni się do jej cierpienia.
Uwielbiam sięgać po takie wyśmienite książki, ale pisanie o nich jest naprawdę trudne. Jak już wcześniej wspomniałam dość sceptycznie podeszłam do lektury "Bang", ale gdy tylko zaczęłam ją czytać, przepadłam na bardzo długie godziny. Nie mogłam i nie potrafiłam się od niej oderwać. Kto by pomyślał, że za tą kuszącą i erotyczną okładką kryje się taka bomba emocjonalna? Chociaż w tym przypadku bomba to za mało powiedziane. To co dzieje się na tych trzystu stronach to istny chaos. Pierwsze rozdziały wbiją w fotel, ale to właśnie zakończenie emocjonalnie Was zmiażdży, wykończy i sprawi, że będzie prosić o drugi tom. A ja nawet nie będę prosić o kontynuację, lecz błagać! Chcę jak najszybciej dowiedzieć się jak zakończy się sprawa Niny i jej mężczyzn. Pragnę poznać odpowiedzi na nurtujące mnie pytania! Jeśli myślicie, że ta książka jest słodka, erotyczna i niewinna to jesteście w ogromnym błędzie. "Bang" to jedna wielka manipulacja czytelnikiem! Autorka bawi się nami, naszymi uczuciami i losem wykreowanych bohaterów, a najgorsze w tym wszystkim jest to, że wychodzi jej to brawurowo.
Nie wiem co powinnam napisać o poznanych bohaterach. Z jednej strony nikt nie zyskał mojej stuprocentowej sympatii, ale pod koniec powieści moją przychylność zdobył Declan i Bennett. Ci dwaj faceci różnią się do siebie pod prawie każdym względem, ale łączy ich uczucie do jednej kobiety. Nie mogę zdradzić Wam za wiele, ale żeby podsycić Waszą ciekawość, powiem Wam tylko tyle, że w "Bang" nie ma miejsca na trójkąt miłosny, ale na czworokąt. Jedna przedstawicielka płci pięknej bawi się uczuciami, aż trzech różnych mężczyzn. Z tego nie może wyniknąć nic dobrego, prawda? I nie wyjdzie, a może jednak? Tego dowiecie się z lektury "Bang". W każdym razie przygotujcie się na dużą dawkę emocji, seksu, pożądania, lęku, chciwości i strachu, bo z tą czwórką na pewno nie będzie bezpiecznie.
Jeśli natomiast chodzi o kreację postaci to muszę przyznać, iż zostali skonstruowani bardzo wiarygodnie. W tej książce nie ma miejsca na ideały, piękno i doskonałość, ponieważ to wszystko to tylko gra pozorów. Tak naprawdę powieść Pani Blair pozbawiona jest nadziei, radości, szczęścia i prawdziwej miłości. Nina, Bennett, Pike, Declan oni wszyscy zostali skrzywdzeni przez życie, każdy w inny i bolesny sposób. Chciałabym napisać, że ich polubicie, ale nie jestem tego do końca pewna. Nina jest straszną manipulatorką, która nie liczy się z uczuciami innych osób, Declan nie patrzy na to czy kobieta jest zajęta czy nie - bierze co chce, Pike dosłownie dąży po trupach do celu, a Bennett jest naiwny. Aczkolwiek kiedy każdego z nich poznajemy bliżej to w jakiś sposób zaczynami im współczuć i kiedy już jesteśmy na dobrej drodze, żeby ich zrozumieć, wtedy autorka wyskakuje z czymś co jest nie do przyjęcia. Mówiłam już, że zakończenie jest genialne?
Co mogę Wam jeszcze napisać o "Bang"? Ta pozycja posiada bardzo specyficzny i intrygujący klimat. Przez całą wspólną podróż z bohaterami odczuwamy te wszystkie emocje, lęki, pragnienia i niesprawiedliwość. Gdy tylko myślę o powieści Blair na myśl przychodzi mi słowo smutek. Owszem, ta pozycja jest pełna manipulacji, obłudy i kłamstw, ale to właśnie smutek towarzyszy nam przez całą historię Niny. Zapomniałam Wam jeszcze wspomnieć o tym, że autorka postanowiła bliżej nam przedstawić nie tylko teraźniejszość głównej bohaterki, lecz także jej przeszłość. Moim zdaniem było to naprawdę dobre posunięcie, bo dzięki niemu lepiej możemy zrozumieć postępowanie naszej manipulantki.
Drogi Czytelniku! Jeśli poszukujesz książki innej, niż wszystkie, potrafisz odróżnić kłamstwo od prawdy i nie dasz się uwieść głównej bohaterce, to ta pozycja jest stworzona właśnie dla Ciebie. "Bang" to powieść przepełniona zemstą, manipulacją, seksem i sekretami o różnej skali. Jesteś gotowy, aby poznać pokręcony i niebezpieczny świat Niny? Nie boisz się tajemnic, zbrodni i niebezpieczeństwa? Jeśli na wszystkie pytania odpowiedziałeś "TAK" to biegnij jak najszybciej do księgarni i kup tę szaloną książkę!
Kochani!
Polecam tę książkę wszystkim, którzy nie boją się mocnych lektur. Jesteście ciekawi na "Bang"? :D
Do napisania!
Ku mojej ogromnej radości sama również wkrótce będą czytać tę książkę i przyznam szczerze, że jestem jej bardzo ciekawa. 😊
OdpowiedzUsuńJeju, bardzo mnie zaciekawiłaś. Widziałam książkę w zapowiedziach, jednak aż tak mnie nie zainteresowała. Ale to już kolejna fantastyczna opinia o książce, i z chęcią po nią sięgnę! :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się zmusić do książek z różnym odmianami elementów erotyki, każda książka tego typu którą miała (nie)przyjemność czytać okazywała się straszliwa porażką i stratą czasu. Chyba jestem uprzedzona :/
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie w 100 procentach! Jak widzę książka ma same zalety :)
OdpowiedzUsuńhttps://weruczyta.blogspot.com/
Brzmi naprawdę intrygująco!
OdpowiedzUsuńAbsolutnie moje klimaty! Okładka piękna, opis intrygujący..... chcę to mieć!
OdpowiedzUsuńPoczekam,aż wyjdą wszystkie tomy. Mają być 3 prawda?
OdpowiedzUsuń