"Cudze grzechy" - Daria Orlicz
Każdy z nas popełnia błędy. Grzeszymy.... Nasze grzechy są cięższe i lżejsze, ale czy zawsze za nie płacimy? Czy nie jest tak, że czasem ktoś inny ponosi konsekwencje naszych czynów? Co zrobić w sytuacji gdy niewinni ludzie płacą wysoką cenę za nasze błędy? Kto z nas miałby odwagę, aby przyznać się do swoich niegodziwych czynów? Czy jesteście gotowi na historię pełną kłamstw, niedomówień i zmartwień? Jeżeli tak, to poznajcie powieść pt."Cudze grzechy"! Zapraszam do przeczytania mojej opinii!
Czasem płacimy za cudze grzechy. Czasem zostajemy uwikłani w coś, co okazuje się największym koszmarem naszego życia. Kilka tygodni po pełni sezonu z niewielkiego ośrodka wczasowego znika kobieta w ósmym miesiącu ciąży. Jej mąż, który spał tuż obok, dopiero rano zauważył, że żony nie ma w wynajętym domku. Śledczy ustalają, że wsiadła do czekającego w pobliskim lasku samochodu, dalej ślad się urywa. W tym samym czasie w Trójmieście aspirant Jeremi Jaromirski próbuje ustalić, kto wrobił jego dawnego przyjaciela w ciężkie pobicie przyrodniej siostry. Trop prowadzi do światka szemranych interesów, wielkich pieniędzy, nocnych klubów i narkotyków.
OMG! Co to była za historia! Ale najpierw zacznijmy od samego początku. Zdecydowałam się na przeczytanie "Cudzych grzechów", ponieważ uwielbiam thrillery i kryminały spod szyldu wydawnictwa Harper Collins Polska. Jeszcze kilka tygodni temu zachwycałam się najnowszą książką Pana Górskiego, a dzisiaj będę rozpływać się nad "Cudzymi grzechami" Darii Orlicz. To jest moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale z pewnością nie będzie ostatnie. Mam zamiar nadrobić zaległości i nadrobić pozostałe części serii "Straconych dusz"! Ta historia była naprawdę dobra. Wciągnęła mnie od pierwszej strony i sprawiła, że z zachłannością przewracałam kolejne strony. Uwielbiam takie mroczne, nieprzewidywalne i pokręcone thrillery! Właśnie takiego czegoś potrzebowałam - mocnej lektury na jesienne wieczory. A jakie są "Cudze grzechy"? Przebiegłe, zawiłe i nieprzewidywalne w każdym zdaniu. Co się wydarzy w życiu bohaterów? Kto zapłaci za kogo grzechy? Tego się dowiecie, a może i nie z powyższej historii.
Pewnie to już wiecie, że jestem niezwykle wymagająca wobec thrillerów i kryminałów. Moim zdaniem autorzy bardzo często zapominają, że piszą mrożący krew z żyłach kryminał, a nie powieść obyczajową. A jak wypadła Pani Daria Orlicz? Moim zdaniem bezbłędnie. W tej historii wszystko jest na swoim miejscu. Bohaterowie zostali ciekawie nakreśleni, ponieważ z pewnością nie należeli do ideałów. A akcja? Czasami pędziła jak oszalała i to mi się strasznie podobało! Oczywiście, chwilami zwalniała, ale tylko po to, żeby czymś zaskoczyć czytelnika. Między innymi wychodziły jakieś kłamstwa, nieporozumienia i stare, lecz aktualne porachunki.
Komu poleciłabym powieść pt."Cudze grzechy"? Szczerze? Wszystkim czytelnikom, którzy uwielbiają czuć dreszcz niepewności podczas lektury! Sięgając po tę powieść możecie spodziewać się wszystkiego! Będzie mrocznie, niebezpiecznie i diabelnie wciągająca!
Kochani,
macie w planach? Czekam na Wasze komentarze!
Do napisania!
Komu poleciłabym powieść pt."Cudze grzechy"? Szczerze? Wszystkim czytelnikom, którzy uwielbiają czuć dreszcz niepewności podczas lektury! Sięgając po tę powieść możecie spodziewać się wszystkiego! Będzie mrocznie, niebezpiecznie i diabelnie wciągająca!
Kochani,
macie w planach? Czekam na Wasze komentarze!
Do napisania!
Kochana, jak zwykle mnie przekonałaś! Marzę o tej książce.
OdpowiedzUsuńOoooo nie! Teraz już nie wiem co powinnam przeczytać. Tyle ciekawych książek! A "Cudze grzechy" brzmią intrygująco!
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym przeczytać już tę książkę, ale będzie musiała poczekać jeszcze nie swoją kolej. 😊
OdpowiedzUsuńW końcu wróciłaś do pisania opinii o kryminałach! Cudna sprawa!
OdpowiedzUsuńKsiążkę mam w planach.