"Vicious: Nikczemni" - Victoria Schwab

                Czym jest przyjaźń? Kto naprawdę  jest Twoim przyjacielem, a kto wrogiem? Komu mogłabyś bezgranicznie zaufać? Takie pytania zadaje sobie prawie każdy z nas. Poznajemy ludzi, ich cechy i osobowości. Robimy dokładną selekcję i próbujemy wybrać dla siebie najlepszą bratnią duszę. Każdy z nas marzy o prawdziwej, wiernej i wyjątkowej przyjaźni na całe życie.We filmach, książkach i opowieściach mamy możliwość obserwowania pięknych relacji.  Ile razy zazdrościliście Ani Shirley, Diany? Kto z nas nie marzył o takiej paczce przyjaciół jak w Harrym Potterze? Wszyscy fantazjowaliśmy, albo ciągle fantazjujemy o wyjątkowej przyjaźni. Ale przyjaźń może okazać się Twoim przekleństwem. Tak jak w przypadku głównych bohater powieści Victorii Schwab pt."Vicious. Nikczemni". Zapraszam do przeczytania mojej recenzji! 
      Życie – takie, jakim jest naprawdę – to walka nie między złym a dobrym, lecz między złym, a jeszcze gorszym.
        Victor i Eli poznali się na studiach. Genialni, aroganccy i zdolni, od początku zauważyli w sobie tę samą wielką ambicję. W ciągu ostatniego roku zajęć wspólnie zainteresowali się badaniami nad adrenaliną, doświadczeniami bliskimi śmierci i pozornie nadprzyrodzonymi zdarzeniami, które ujawniły, że w odpowiednich warunkach można rozwinąć w sobie nadzwyczajne zdolności. Kiedy ich prosta teoria naukowa zamienia się w poważny eksperyment, sprawy zaczynają się komplikować…
         Dziesięć lat później Victor ucieka z więzienia, a jego celem jest znalezienie byłego przyjaciela. W podróży towarzyszy mu znajomy z celi – Mitch, a na ich drodze staje Sydney – ranna dziewczyna, której powściągliwa natura skrywa niejedną tajemnicę.
         Wrogowie uzbrojeni w straszliwą moc, napędzani wspomnieniem zdrady i straty, wyznaczyli kurs zemsty. Kto przeżyje pełne nienawiści starcie? Przed wami porywająca opowieść o ambicjach, zazdrości, pożądaniu i mrocznych, nadprzyrodzonych mocach! 
          Kocham, kocham i jeszcze raz kocham pióro Pani Schwab. Każda jej powieść jest wyjątkowa, niezwykła, idealna i doskonała w każdym calu. A bohaterowie są pełnokrwiści i nieprzewidywalni na każdym kroku. Po przeczytaniu fantastycznej serii "Świat Verity" nie mogłam doczekać się dnia, aż kolejny wspaniały cykl wpadnie w moje ręce. Ten dzień w końcu nastąpił i moją biblioteczkę odwiedzili "Nikczemni", a ja totalnie zakochałam się w mrocznej odsłonie fantastyki.  Teraz musicie mi wybaczyć moje podekscytowanie, ale jestem tak zakochana w tej historii, że nie wiem czy dam radę o niej napisać recenzję. Ta książka jest CUDOWNA! Dawno nie czytałam tak doskonałej fantastyki . Victoria Schwab tym razem przeszła samą siebie i napisała coś fenomenalnego, niepowtarzalnego i oryginalnego w każdym słowie. Kocham wydawnictwo We Need Ya za wydanie tej książki. Kocham ich za "Świat Verity", a za cykl o "Złoczyńcach" jestem skłonna postawić im nawet pomnik. Kochani!!!!!!!!! Czytajcie szybciutko "Nikczemnych", bo ta powieść jest nadzwyczajna, niepowtarzalna, dorodna i po prostu bajeczna. Mówiłam już, że jestem zakochana w historii Victora i Elliego? Jeżeli nie to już się poprawiam i to mówię. KOCHAM TĘ KSIĄŻKĘ za wszystko! Za motyw trudnej przyjaźni, za mrok, który wylewa się z kart powieści i za niedoskonałych bohaterów. Oni są źli do szpiku kości, ale za to ich właśnie pokochałam. Bo w każdym potworze znajduje się jakaś cząstka dobra. 
      Skoro zaczęła już temat bohaterów to muszę coś wspomnieć o moich dwóch ulubionych złoczyńcach. Chodzi oczywiście o Victora i Eliego. Cała blogosfera podzieliła się na dwa teamy, a ja nie umiem i nie chcę wybierać pomiędzy nimi. Nie wiem czy bardziej zależy mi na zemście tajemniczego Victora czy na celach obranych przez pozornie uroczego Eliego. Strasznie polubiłam jednego i drugiego i bardzo, bardzo bym chciała, żeby  oni się pogodzili. Wiem, że nie jest to realne, ale zawsze pomarzyć można. Kiedyś Ci dwaj chłopcy byli najlepszymi przyjaciółmi, ale sprawy między nimi pokomplikowały się tak, że teraz Victor fantazjuje nad tym, aby  pozbyć się utalentowanego Eliego. Co się między nimi wydarzyło? Tego z pewnością Wam nie zdradzę, bo stracicie całą frajdę z czytania, ale mogę Wam obiecać, że nie będziecie mogli  oderwać się od tej historii. Chyba motyw wrogości między dawnymi przyjaciółmi, jest od dawna bardzo nie doceniany w literaturze.  A moim zdaniem z takiego wątku można wyciągnąć bardzo dużo ciekawych działań i Pani Schwab to się udało!
       Co mogę Wam jeszcze opowiedzieć o "Nikczemnych"? Ta powieść jest naprawdę wyjątkowa i przede wszystkim inna. Jestem pewna na milion procent, że drugiej takiej książki nie znajdziecie na polskim rynku wydawniczym. Pani Victoria Schwab stworzyła szaloną opowieść o przyjaźni, nienawiści, miłości i nadzwyczajnych eksperymentach. W powyższej powieści nie ma miejsca na nudę, bo przygody bohaterów są naprawdę interesujące, mroczne i niezwykle tajemnicze. Tutaj wszystko ma ręce i nogi. Autorka krok po kroku zaplanowała swoją historię. Czasami podczas czytania odnosiłam wrażenie jakby to wszystko było rzeczywistością, a losy Eliego i Victoria były prawdziwe. Z przejęciem obserwowałam ich losy i odczuwałam na własnej skórze ich zwycięstwa  i niepowodzenia. Nie wiem jak wytrzymam do premiery drugiego tomu, ale z pewnością chciałabym mieć kolejny tom na swojej półce. Jestem okropnie ciekawa jak zakończy się walka między bohaterami. Który z nich okaże się dobry? Kto ma szlachetne powódki, a kto myśli tylko o sobie? Tego jeszcze nie wiem, ale obiecuję, że się dowiem. 
    Teraz wiecie za co pokochałam "Nikczemnych" V.E. Schwab. Ta powieść jest naprawdę nadzwyczajna, wyjątkowa i intrygująca w każdym zdaniu. Nie wiem, naprawdę nie wiem jak ja wytrzymam do następnego roku, ale uwierzcie mi na słowo, że będę odliczać dni do kontynuacji "Złoczyńców". Wiecie czego jeszcze nie rozumiem? Nie mam pojęcia jak to robi autorka, ale dzięki niej już po raz drugi pokochałam "potworów". Jestem oczarowana kreacją Victora i Eliego. Uwielbiam ich wady i mrok, który wylewa się z ich serc, ale jakimś cudem widzę w nich cząstki dobra. Wierzę, że pod wpływem pewnych czynników uleczą swoje zbolałe serca i naprawią to co zepsuli. Nigdy nie jest za późno na wybaczenie i naprawienie swoich błędów. Przeczytajcie tę książkę, a dowiecie się do czego może doprowadzić duma i rysa na zaufaniu. Polecam!

Kochani, 
mam ogromną nadzieję, że skusicie się na tę powieść. Ja ją pokochałam i po cichu wierzę, że Wy również ją pokochacie.
Do napisania!       

5 komentarzy:

  1. Bardzo dużo dobrego czytałam o tej książce, a skoro Ty to potwierdzasz, to zdecydowanie muszą przyjrzeć się jej bliżej. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Po takiej recenzji muszę przeczytać tę książkę. Takie klimaty do mnie przemawiają!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tę książkę chyba zamówię w najbliższym czasie. Właśnie czekałam troszeczkę na Twoją opinię, bo byłam ciekawa czy warto. A widzę, ze warto!

    OdpowiedzUsuń
  4. Poprzednie książki autorki były utrzymane na bardzo wysokim poziomie. Jestem ciekawa czy ta też taka będzie w moim odczuciu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna jest okładka tej książki ;), ale czy sięgnę po nią tego to nie wiem ;)

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Detektyw Książkowy , Blogger