"Warta ryzyka" - K. Bromberg

                  Czy miałaś kiedyś złamana serce? Czy ktoś kiedykolwiek zadrwił z Twoich uczuć? Jeżeli nie, to masz szczęście. Niektórzy mówią, że nie ma nic gorszego do złamanego serca. Grayson Malone nie miał tyle szczęścia. Kilkanaście lat temu zakochał się w kobiecie marzeń. Była piękna, wyjątkowa i czarująca, ale rozpuszczona do szpiku kości. Zmiażdżyła serce jemu i ich wspólnemu synowi. Z dnia na dzień wyjechała i pozostawiła po sobie tylko smutek i złudne wspomnienie. Mężczyzna pozbierał się po tym wydarzeniu, ale obiecał sobie, że już nigdy więcej nie zaufa żadnej kobiecie. Nie chciał ranić siebie, ani swojego syna. Od teraz liczył się dla niego tylko Luke i jego dobro. Zapraszam do przeczytania mojej opinii.

                Grayson Malone, ma za sobą paskudną przeszłość. Jako młody chłopak zakochał się bez pamięci w dziewczynie, która nie była warta jego uczuć. Ta snobka z bogatej rodziny i egoistka z rozdętymi ambicjami pozostawiła go ze złamanym sercem i z małym dzieckiem. Ostatecznie Luke, uroczy chłopczyk, został miłością życia Graysona. To dla syna mężczyzna stał się dojrzałym, odważnym i silnym facetem, ale także zamkniętym w sobie samotnym ojcem. Tą nadętą bogaczką była Sidney. Lata ciężkiej pracy zmieniły jej system wartości, jednak to wciąż uparta i pełna temperamentu dziewczyna, która tylko czasami popełnia poważne błędy. Ten zabójczy zestaw cech doprowadza ją do kryzysu w relacjach z szefem. Aby odzyskać jego zaufanie, wyrusza do małego miasteczka z misją ratowania jednego z magazynów. Ma nakłonić do udziału w konkursie HOT Dad kogoś, kto nawet nie chce o tym słyszeć. Tym kimś jest jej były facet, Grayson Malone. Oto opowieść, w której znajdziesz pytania bez jasnej odpowiedzi. Upłynęły lata, Grayson i Sidney są innymi osobami. Przeszłość jednak wypaliła na sercu Graysona bolesne piętno. Poznasz ból i lęk, które każą silnemu mężczyźnie zamknąć się w skorupie samotności. Znajdziesz w tej historii namiętność i nadzieję. Przekonasz się, że kto pragnie szczęścia, musi podejmować ryzyko. I nie ma żadnych gwarancji, że ryzyko się opłaci.
          Moi Drodzy! Jak doskonale wiecie uwielbiam pióro Pani  Bromberg i na każdą jej powieść czekam z ogromnym zainteresowaniem.  Od kilkunastu tygodni czekałam z utęsknieniem na trzeci i zarazem ostatni tom o "Życiowych bohaterach". Niesamowicie korciła mnie historia ostatniego z braci Malone. Na pewno kojarzycie sympatycznego, gorącego i upartego Grayson Malone - samotnego ojca. Nie ukrywam, iż byłam zaintrygowana jego opowieścią, ponieważ wątek samotnego ojca jest rzadko poruszany w powieściach. W każdym razie ja z takim motywem spotykałam się bardzo rzadko w powieściach. W każdym razie z ogromną chciwością czekałam na "Wartą ryzyka". Najpierw zostałam ujęta chwytliwym tytułem, później czarującą okładką, a na sam koniec zostałam powalona treścią! Historia Graysona i Sydney wciąga bez reszty, dlatego chyba, a raczej na pewno powinniście zapoznać się z tą historią. 
      Wiecie co?  Strasznie, ale strasznie zżyłam się z przedstawionymi bohaterami. Graysona pokochałam od pierwszej chwili, ponieważ był niesamowitym mężczyzną. Miał swoje zasady, kochał syna i był nieziemsko odpowiedzialny. Natomiast w Sydney podobało mi się to, że nigdy się nie poddawała. Na co dzień musiała walczyć z przeróżnymi plotkami na swój temat. Niektórzy uważali, iż jest rozpuszczoną córeczką tatusia, której wszystko wolno. W pracy nikt jej nie ufał, ponieważ była córką ich szefa, a Grayson cały czas widział w niej księżniczkę z lat szkolnych. Krótko mówiąc bohaterka miała cały czas pod górkę. Ogólnie dwójka naszych głównych bohaterów cały czas miała jakieś kłody pod nogami. Ale nigdy się nie poddawali i za to ich cenię. 
      Znam już troszeczkę pióro autorki, dlatego byłam pewna, że "Warta ryzyka" będzie diabelnie dobra. Aczkolwiek i tak zostałam bardzo mile zaskoczona, ponieważ powyższa książka jest WSPANIAŁA! Szczerze? Moim skromnym zdaniem ten tom jest najlepszy ze wszystkich, ponieważ jest naładowany miłością, namiętnością, dramatem i uczuciami, które sięgają zenitu. Ach! Jestem zakochana w tej książce na maxa. Uwielbiam bohaterów pierwszoplanowych i drugoplanowych, uwielbiam chemię między nimi i jestem zakochana w piórze Pani K. Bromberg. Czy ta książka będzie hitem? Chyba już jest! 
        Moje Drogie! W październiku wyszło bardzo dużo ciekawych premier, ale nie powinniście zapominać o "Wartej ryzyka", ponieważ jest to jedna z najgorętszych książek jesieni.  W tej historii znajdziecie absolutnie wszystko - zakazane uczucie, walkę pomiędzy sercem i rozumem i grę pozorów. Czy jesteście gotowe na to, aby poznać gorącego, inteligentnego i przystojnego Graysona? A może chcecie poznać kobietę, która na co dzień musi walczyć z nieprzechylnymi uwagami? Czy jesteście gotowe na "Wartą ryzyka"? Moim zdaniem tak! Gorąco polecam!

Kochani, 
co sądzicie o tej książce? Macie ją w planach? Czekam na Wasze opinie!
Do napisania!
      

3 komentarze:

  1. Tym razem książka nie dla mnie, ale okładka nawet urocza :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Udało Ci się kochana mocno zainteresować mnie tą książką. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Czuje, że to książka dla mnie. Klimatycznie bardzo mnie kusi.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Detektyw Książkowy , Blogger